Choć nie zajmuje się zbytnio choreografią czy pirotechniką, AdeleKoncerty to zawsze jedne z naszych ulubionych. Zdobywczyni nagrody Grammy jest obecnie w Nowej Zelandii w ramach swojej światowej trasy koncertowej.

Ona nie jest wallflowers i na pewno wypuściła kilka przekleństw na scenie, czy to podczas swoich występów, czy na rozdaniu nagród. A po wstrząsających atakach w jej rodzinnym Londynie i wzruszający hołd tym, którzy tam stracili życie, znalazła sposób, aby wnieść trochę radości do naszego życia, jak to robi.

Była zdecydowanie zaniepokojona, że ​​trochę ją podgryza. Adele powiedziała w tym momencie kilka rzeczy, których wolelibyśmy nie powtarzać, ale na szczęście możesz to wszystko uchwycić na powyższych filmach. Oczywiście publiczność śmiała się histerycznie. My też, szczerze mówiąc.

Należy zauważyć, że Adele była zdecydowanie spokojniejsza i bardziej skupiona niż kiedykolwiek wokół owada, który pojawił się znikąd. Przede wszystkim dlatego, że uznała, że ​​chrząszcz nie jest jej wrogiem i usiadła na scenie, by z nim porozmawiać. Zabawny!