Jeśli spędzisz trochę czasu na Kelly Ripa Konto na Instagramie, dowiesz się, że nie gra w żadne gry, jeśli chodzi o kocich komentatorów.

ten Na żywo! z Kelly i Ryanem Gospodarz miał idealną odpowiedź na kogoś, kto najwyraźniej obraził się, że Kelly dzwoni do męża Mark Consuelos "Tatuś." W ostatnim poście na Instagramie udostępniła ujęcie Consuelosa ze zgrabną nową fryzurą z bezczelnym podpisem.

"#tata ma fryzurę. Zgadza się, powiedziałem to. #DADDY”, Kelly napisała w nawiązaniu do poprzedniej wymiany zdań na temat jej imienia dla Marka. W listopadzie 2019 inny komentator na Instagramie również zakwestionował ten moniker.

„Uwielbiam markę i galaretkę, ale przeraża mnie, kiedy nazywa go „tatusiem” – napisał fan. Kelly najwyraźniej nie przejmowała się tym, że ich „wykradała”, ponieważ nie przegapiła ani chwili z odpowiedzią.

„Przeraża mnie, kiedy nazywasz mnie galaretką” – zażartował Ripa.

Tym razem jeden konkretny komentator (@skinnercathy) najwyraźniej nie był fanem pseudonimu Kelly ani sposobu, w jaki zostało to przedstawione w jej podpisie na Instagramie.

„Och dorośnij” – napisali. Nikt nie pozwalał, by takie słowa ślizgały się, Kelly odpowiedział z beztroskim bekasem na „Cath”:

„Och, doceń swoje zwierzęta i wyrecytuj mantrę cath 😂”.

ZWIĄZANE Z: Kelly Ripa opublikowała zdjęcie Marka Consuelosa bez koszuli „Thirst Trappy”, aby „zawstydzić” swoje dzieci

Kelly nie musiała daleko szukać „amunicji”, aby wesprzeć jej ostateczny klaśnięcie. Komentator @skinnercathy's Instagram biografia brzmi: „Kocham zwierzęta. To całkiem oczywiste. Jestem również osobą duchową. Kocham moje życie. Uśmiechnij się. Życie to cenny dar. Docenienie to moja mantra”.

Nie trzeba było wiele, by wtrącić się beztrosko na pesymistów. W międzyczasie wygląda na to, że Kelly skutecznie ustaliła, że ​​nie przestanie nazywać Marka „tatusiem”… niezależnie od tego, czy jej fani (lub hejterzy) są w to zaangażowani, czy nie.