Chociaż wydaje się, że wszyscy i ich matka (i co najmniej jeden barista) zachwyca się średniowiecznym cudem, jakim jest HBO Gra o tronJessica Chastain jest tutaj, aby przypomnieć nam, że nawet fikcyjne kobiety nie są definiowane przez swoje traumy z rąk mężczyzn.
W niedzielnym odcinku „The Last of the Starks” Sansa Stark (którą gra Chastain’s Ciemny feniks Sophie Turner), rozmawia z Sandorem Clegane (aka The Hound) o tym, jak by się sprawy miały inaczej, gdyby uciekła z King’s Landing z nim w sezonie 2 — mianowicie unikając brutalnych emocjonalnych i fizycznych działań nadużywać. Sansa, nazywana małym ptaszkiem, mówi mu: „Bez Littlefingera, Ramsaya i reszty zatrzymałbym się trochę ptak przez całe moje życie”, co sugeruje, że jest silniejsza z powodu godnych ubolewania działań tych mężczyzn, a nawet jest za nie wdzięczna.
ten Zero Ciemnej Trzydziestki gwiazda potraktowała serię w poniedziałek wieczorem, pisząc: „Gwałt nie jest narzędziem do wzmocnienia postaci. Kobieta nie musi być prześladowana, aby stać się motylem. #mały ptak zawsze był Feniksem. Jej przeważająca siła jest wyłącznie dzięki niej. I ona sama. #Gra o tron."
Przerażająca scena gwałtu Sansy w piątym sezonie wywołała wiele krytyki, a nawet skłoniła fanów do bojkotu serialu. Turner bronił serii po kontrowersji, mówiąc Czasy„Im więcej mówimy o napaści na tle seksualnym, tym lepiej. I pieprzyć ludzi, którzy mówią, że nie powinniśmy puszczać tego w telewizji i pieprzyć ludzi, którzy twierdzą, że zbojkotują serial z tego powodu. Takie rzeczy zdarzały się kiedyś i nadal się zdarzają, a jeśli traktujemy to jako takie tabu i cenne temat, w jaki sposób ludzie będą mieli siłę, aby wyjść i czuć się komfortowo mówiąc, że to się stało? im?"
Być może twórcy wciąż zdają sobie sprawę z luzu i chcieli udowodnić, że scena z 2015 roku była uzasadniona? W każdym razie słowa Chastaina brzmią prawdziwie – twoja siła nie jest wynikiem czyjegoś złego postępowania; to produkt twojego własnego rozwoju.