Wieloletni fani Dolly Parton wiem, że była zdecydowanie apolityczna, o czym mówiła w podcastie Ameryka Dolly Parton, gdzie prowadząca Jad Abumrad wyjaśniła swoją wyjątkową markę bezpartyjnej polityki, a nawet nazwała ją „Dolitics”. Jednak Parton wyjaśniła, że w rzeczywistości jest feministką podczas Czasspecjalny magazyn Czas 100 wykładów: Wydarzenie w poszukiwaniu nadziei. Parton przyznała, że było to "podchwytliwe" pytanie, ponieważ nie lubi tytułów.
„Przypuszczam, że jestem feministką, jeśli uważam, że kobiety powinny być w stanie robić wszystko, co chcą” – powiedział Parton. „A kiedy mówię feministka, mam na myśli to, że nie muszę sama wychodzić i nosić znaków… Po prostu naprawdę czuję, że mogę żyć swoją kobiecością i rzeczywiście pokazać, że możesz być kobietą i nadal możesz robić, co chcesz.
Parton powiedziała, że nie „wstydzi się” bycia feministką, ale wie, że ma fanów po obu stronach: niektórych, którzy to akceptują, a innych, którzy się odwracają.
Źródło: NBC/Getty Images
POWIĄZANE: Dolly Parton Mit-pokonuje najbardziej uporczywe plotki na jej temat
– Ale jestem za wszystkimi naszymi dziewczynami – dodał Parton. „Myślę, że każdy ma prawo być tym, kim jest”.
W październiku, kiedy podcast miał swoją premierę, Parton powiedziała wprost, że nie myśli o sobie jako o feministce, mówiąc: „Nie, ja nie. Myślę o sobie jako o kobiecie w biznesie. Kocham mężczyzn."
Abumrad wyjaśnił dziwne zachowanie równowagi Partona podczas występu na NPR, mówiąc, że jej oświadczenie było dla niego „prawdziwą niespodzianką”.
„Otwarcie mówi się o niej jako o jednej z wielkich feministycznych postaci naszych czasów, więc pomyślałem, że myśli o sobie w ten sposób” – powiedział. „Ale najwyraźniej ma skomplikowany związek z tym terminem, podobnie jak wielu ludzi, którzy dorastali w miejscach w Ameryce, które nie są wybrzeżami”.