Nazwisko Michelle Obamy jest zdecydowanie na krótkiej liście żywych ikon mody. Za każdym razem, gdy była Pierwsza Dama opuszcza swój dom (lub, wiesz, wskakuje na nagłośnione wezwanie Zoom), od razu czujemy potrzebę dowiedzenia się więcej o jej stroju. Kto to zrobił? płaszcz? Skąd ona wzięła ten naszyjnik? A jak udaje jej się zrobić przeciętne, codzienne przedmioty, od par trampek do klasyczne kolczyki koła, Popatrz tak cholernie dobrze?
POWIĄZANE: Ewolucja mody Michelle Obamy w ponad 100 stylizacjach
Odpowiedź na to ostatnie pytanie — i osoba, która zawsze zna odpowiedź na dwa pierwsze — to: Meredith Koop. Stylistka ubiera Michelle od ponad dekady po tym, jak przypadkowo spotkała ją podczas pracy w luksusowym butiku.
„Nie byłem kimś, kto naprawdę miał pewność siebie, zdolności lub wiedzę, aby powiedzieć:„ Och, chcę kariery w modzie, jakie są kroki, aby się tam dostać?” – mówi Koop. W stylu, zastanawiając się, jak miała swój początek. „Kiedy przeprowadziłem się do Chicago, naprawdę szukałem tylko „dorosłego”. Skończyło się na pracy [w Ikram] przez serię zbiegów okoliczności; Zobaczyłem reklamę i powiedziałem: „O, mogę to zrobić”. W butiku to zależy, ale budujesz relacje. To trochę jak stylizacja, w pewnym sensie, ponieważ pracujesz z klientami. Wchodzą, układasz stroje, dodajesz akcesoria i robisz przeróbki. Są to umiejętności, których się tam nauczyłem, które moim zdaniem przygotowały mnie do następnego kroku”.
W pewnym momencie szef Koopa potrzebował pomocy w przygotowaniu poszukiwań Michelle. „Kiedy jesteś Pierwszą Damą, jest tak wiele wydarzeń i rzeczy do zorganizowania. Musisz upewnić się, że wszystko jest ugotowane na parze i idealne, gotowe do pracy, aby nie musiała myśleć o ubraniu – wyjaśnia. To dzięki ciężkiej pracy – i, według Koopa, dosłownemu „szczęściu” – w końcu dostała się na występ jako jedyna stylistka Michelle w 2010 roku.
„A reszta to historia, jak mówią”.
Źródło: Elena Mudd
Chociaż harmonogram Michelle może nie być tak napięty, jak kiedyś, gdy siedział Barack Obama prezydent ubierający się w oczach opinii publicznej, czyje każdy ruch jest analizowany brzmi niesamowicie nerwowy. Koop nie zaprzecza, że jest to fakt, ale mówi, że przez lata nauczyła się dostosowywać, aktywnie pracując nad wyeliminowaniem krytyków internetowych i trolli społecznościowych, które zawsze mają coś do powiedzenia.
„Myślę, że z czymkolwiek, zwłaszcza teraz, jeśli zaplątasz się w codzienność, to jest jak choroba” – mówi nam, dodając, że znane pierwsze panie z przeszłości, takie jak Jackie Kennedy, mieli luksus życia bez Instagrama i Twittera i mogli być bardziej selektywni w sposobie, w jaki są widziani i fotografowani. „Każdego dnia przyjmujesz tysiące nowych opinii, poglądów i perspektyw, a ja naprawdę nie wiem, czy jesteśmy do tego stworzeni”.
Zamiast stresować się tym, co opinia publiczna może powiedzieć o wybranym stroju, Koop skupia się na zadaniu i zastanawia się, co jest naprawdę ważne. „Musiałem trochę zdystansować się od tej kultury, aby zachować zdrowy rozsądek i zaufać instynktowi, osądowi i gustowi, więc nie wpływa na mnie fakt, że użytkownik 5969 uważa, że jesteś do niczego. Naprawdę ważne jest upewnienie się, że moja klientka jest zadowolona i że moda nie odwraca uwagi od ogólnego celu lub wiadomości od niej, jej biura i całej administracji”.
POWIĄZANE: Uczucie niepokoju to nowa normalność. Oto, kiedy powinieneś być zaniepokojony
Źródło: ANDREW CABALLERO-REYNOLDS/AFP przez Getty Images
Oczywiście strój Michelle Obamy często jest przesłaniem samym w sobie. Jak wiele osób publicznych, dokonuje konkretnych wyborów, które mówią wiele. Fani będą pamiętać, jak Naszyjnik „Głosuj” z jej wirtualnej przemowy DNC stał się wirusowy w zeszłym roku — reakcja, która mile zaskoczyła samą Koop.
„Miałem taką wizję, znalezienie takiego naszyjnika i byłem zaznajomiony z pracą ByChari, więc pomyślałem:„ Och, w porządku, to jest idealne ”. Ale tak naprawdę nie wiesz, dopóki nie wydarzy się ta chwila. Byłem naprawdę zaniepokojony kamerą i tym, jak blisko lub daleko będzie, i czy rzeczywiście będziesz w stanie odczytać naszyjnik. Zawsze są elementy, których niekoniecznie mogę kontrolować — mimo że jestem maniakiem kontroli i chciałbym mieć wszystko pod kontrolą”.
Pomimo faktu, że Koop spędziła tyle lat jako stylistka Michelle, można śmiało powiedzieć, że nie widzieliśmy jeszcze jej stylu jako stroju, który wydaje się nieświeży lub pozbawiony inspiracji. To dlatego, że profesjonalistka jest otwarta na ewolucję, a w ostatnich latach przeszła w kierunku „czystszej estetyki, z biżuterią, która mówi, ale nie krzyczy”. Na przykład, jeśli Michelle jest noszenie dużego paska, tak jak zrobiła podczas inauguracji prezydenta Joe Bidena, dba o to, aby był to element, który uzupełnia ogólny projekt, nie rozpraszając się ani nie narzucając. A jeśli to jest wielki element, który podkreśla, reszta akcesoriów Michelle zachowa klasykę i prostotę.
„Zawsze myślę o różnych momentach, co jest odpowiednie, co jest odpowiednie dla publiczność, która ją zobaczy, co jest wygodne i co będzie wyglądać fajnie ”, Koop mówi. „Myślę, że gdyby miała na sobie kilka bransoletek i ogromny kolczyk, byłby to inny wygląd – co nie mówię, że byłoby dobre lub złe”.
Źródło: Elena Mudd
Koop słynie również z tego, że Michelle poddaje recyklingowi i ponownie nosi niektóre przedmioty lub pełne stroje, co nie jest rzadkim modowym ruchem — ubrania mają być noszone więcej niż raz! — ale zawsze udaje mu się trafić na pierwsze strony gazet, co wprawia stylistkę w zakłopotanie.
„Gdzieś po drodze, z powodu masowej konsumpcji i kapitalizmu, zaczęliśmy myśleć, że normą jest… zawsze mieć twoje zdjęcie zrobione w czymś nowym”, mówi, przyznając, że również została „zainfekowana” tą samą myślą proces. „W pewnym sensie wyszkoliłem się, aby zrozumieć, że szczerze mówiąc, nie jest tak ważne, aby mieć coś nowego. Jeśli coś Ci się podoba, powinieneś nosić to więcej niż raz i nie wiem, dlaczego miałoby to być nieprawidłowy."
Nic dziwnego, że stylistka lubi pamiętać o zrównoważonym rozwoju, jeśli chodzi o modę. Koops co prawda mógłby spędzić cały dzień przeglądanie używanych przedmiotów na Etsy i The Real Real, czyli modową sztuczkę, którą poleca wszystkim spróbować.
„Jeśli znajdziesz projektanta, który ci się podoba i jest poza twoim przedziałem cenowym, fajnie jest spróbować znaleźć coś z drugiej ręki. Robię to cały czas. Zawsze szukam rzeczy, na które nie chcę wydawać tysięcy dolarów, a jeśli ktoś chce mi sprzedać swoje rzeczy, które nosili, mogę uzyskać na to lepszą cenę i jest blisko Nowy. Uwielbiam koszulki vintage i jeansy vintage. Czasami znalezienie odpowiedniego dopasowania wymaga trochę więcej pracy, ale jest fajnie. I to ma sens. Na świecie jest tyle ubrań; już tam jest, czekając na ponowne założenie”.
POWIĄZANE: Istnieje podstępny sposób na kupowanie dokładnych strojów z programów takich jak Niania oraz Przyjaciele
Źródło: Elena Mudd
Chociaż Koop nie ma żadnych prawdziwych przewidywań na temat jak ubierzemy się po pandemii, ma nadzieję, że ludzie będą nadal zastanawiać się nad modą i tym, jak ją konsumują. Uważa, że branża jako całość może „kontynuować drogę odkrywania, szukać nowych rzeczy i być może myśleć nieco bardziej nieszablonowo”, ponieważ tak wiele starych systemów – od Tydzień Mody do produkcja masowa — już nie pracowały.
Koop też nieszablonowo myśli o swojej karierze. Chociaż nie rezygnuje z codziennej pracy, planuje wykorzystać swoją kreatywność na różne sposoby, zajmując się pisaniem i pracą nad serialem.
„Wiele mojej kariery wiązało się z opowiadaniem historii za pomocą odzieży jako medium i naprawdę podobał mi się ten proces, ale jestem gotowa opowiedzieć inną historię w innym medium” – mówi. Trzymając wiele w tajemnicy, mówi, że serial jest „związany z modą, ale nie jest to w 100% moda. Bardziej chodzi o skrzyżowanie mody, kultury i polityki. Jest dostępny; nie musisz wiedzieć wszystkiego o modzie, żeby wziąć udział w tym pokazie — to jest dla wszystkich”. Tak też jest w przypadku dobrego stylu. Widać, dlaczego ona i Michelle Obama świetnie się do siebie dopasowali.