Wielu aktorów przedstawiających legendarnych muzyków w filmach odczuwa ogromną presję, by stać się naprawdę świetnymi piosenkarzami. Do Elżbieta Olsennajnowsza rola Audrey Mae Williams, żony słynnego piosenkarza country Hanka Williamsa (w tej roli Tom Hiddleston), w filmie biograficznym Ujrzałem światło, rzeczywiście czuła coś przeciwnego. Chociaż musiała śpiewać w filmie, Olsen czuła się szczęśliwa, ponieważ Audrey Williams była znana z tego, że nie była tak silną wokalistką, powiedziała Jimmy'emu Kimmelowi we wtorek w jego programie. „Śpiewałam już w filmie, ale nigdy nie nazwałabym siebie piosenkarką. Nigdy nie chciałbym śpiewać jak ja, ale lubię śpiewać. Ale była notorycznie okropną piosenkarką, ale to dla mnie zabawne, ponieważ nie jest to duża presja” – powiedziała.

Olsen powiedziała, że ​​jej mniej niż doskonały śpiew jest wyraźnie korzystny dla historii. Powiedziała, że ​​gdyby udało jej się rozśmieszyć trenera śpiewu Rodneya Crowella w filmie, łamiąc głos lub robiąc B-dur, byłaby zadowolona. Dodała, że ​​musi znaleźć równowagę między „słabym śpiewaniem, a potem [śpiewaniem] jest OK, ale może dla profesjonalnego ucha nie brzmisz wystarczająco dobrze”.

click fraud protection

Olsen wyjaśnił, że film opowiada o Hanku Williamsie, który zmagał się z alkoholizmem i jego burzliwych relacjach z żoną i koleżanką z muzyków Audrey Williams w latach 40. XX wieku. Film trafi do kin 25 marca.