Może jest nowa na Instagramie, ale Jennifer Aniston ma już legion lojalnych zwolenników. Niektórzy z jej obserwujących mogą zostać w pobliżu, aby mieć szansę na więcej Przyjaciele zadowolony, ale według jej byłego męża Justina Theroux, wszyscy powinni być gotowi na prawdziwy śmiech. W nowym wywiadzie z Dodatkowy, wyjaśnił, że chociaż wie, jak zabawna może być Aniston, reszta świata też się dowie.

Theroux wyjaśnił, że Aniston zawsze nalegała, żeby… nigdy nie dołączaj do platformy mediów społecznościowych, ale poszła i zrobiła to mimo wszystko (klasyczna Jen). Teraz, kiedy ją zobaczył bić rekordy, przerwij aplikację i zademonstruj swoje mistrzostwo hashtagi i planowanie treści, Theroux mówi, że jest dumny, widząc, co robi i gdzie może w przyszłości zabrać swoją paszę.

„Przysiągła, że ​​tego nie zrobi, a potem to zrobiła. Jestem z niej taki dumny – myślałem, że to było takie wspaniałe” – powiedział Dodatkowy. „Świat wkrótce się dowie, jaka jest przezabawna kobieta, jeśli już tego nie wiedzą [...] Będzie w tym dobra”.

click fraud protection
Justin Theroux Tiffany & Co. Kolekcje męskie

Źródło: Gregg DeGuire/Getty Images

POWIĄZANE: Jennifer Aniston złożyła hołd Julii Roberts na Instagramie bez spodni

Aniston upewniła się, że śledziła Theroux, kiedy przedstawiła swoje konto światu. W sumie ma 82 osoby na swojej obserwowanej liście, która obejmuje Przyjaciele kumple, tacy jak Courteney Cox, Lisa Kudrow, Matt LeBlanc i David Schwimmer. Matthew Perry jeszcze nie dołączył do IG, pozostając ostatnim stojącym człowiekiem, ale zobaczenie, jak Aniston się rozwija, może po prostu zmienić zdanie.

Theroux był również jednym z pierwszych komentatorów Anistona, pisząc „Woot-Woot! #first” w swoim pierwszym poście. Chociaż jego entuzjazm był w dobrych intencjach, zapomniał nacisnąć ten przycisk, co natychmiast go wywołało.

„Naprawdę napisała do mnie SMS-a. Powiedziała: „Nie śledziłeś mnie”, a ja odpowiedziałem: „Oczywiście, że poszedłem za tobą!”. a ona na to: „Nie, nie zrobiłeś tego!”. Theroux powiedział Rozrywka dziś wieczorem. „Zdałem sobie sprawę, że byłem jedną z osób złapanych w usterkę. Więc śledziłem, komentowałem..."