Córka Kobe Bryanta, Gianna, znana jej ojcu i matce Vanessie jako GiGi, podobno zginęła w tej samej katastrofie, w której zginął jej ojciec rano w styczniu. 26. Miała 13 lat.
Według TMZ Sport, ojciec i córka byli w drodze do Mamba Academy niedaleko Thousand Oaks w Kalifornii na treningi koszykówki, kiedy ich helikopter rozbił się w Calabasas w Kalifornii.
Ostatnio Gianna była widziana z ojcem na uboczu meczów koszykówki dla Lakers. Trzynastolatka najwyraźniej zaczęła interesować się sportem po ojcu.
POWIĄZANE: Kobe Bryant podobno zginął w katastrofie helikoptera w Calabasas
Bryant mówił w podkaście o swoim związku z byłymi graczami NBA Stephenem Jacksonem Mattem Barnesem Cały Dym. „Zanim Gigi zaczął grać w koszykówkę, prawie go nie oglądałem, ale teraz jest w koszykówce, oglądamy co noc," powiedział im. „Po prostu świetnie się bawiliśmy, ponieważ po raz pierwszy widziałem grę jej oczami”.
W innym wywiadzie na Jimmy Kimmel na żywo!, Bryant opowiedział historię o ludziach, którzy przyszli mu powiedzieć, że potrzebuje chłopca, który będzie kontynuował jego dziedzictwo, podczas gdy Gianna stała tam. Powiedział, że spojrzała na nich i powiedziała: „Och, mam to – nie potrzebujesz do tego chłopca, mam to”.
Będziemy aktualizować tę historię, gdy pojawi się więcej informacji.