Występuje w jednym z naszych ulubionych programów (Gra o tron), właśnie wyszła za mąż za chłopaka bandyty (Joe Jonas), a teraz Sophie Turner wygląda, jakby była gotowa uratować dzień na gali Met 2019. Aktorka i nowożeńcy pojawili się na różowym dywanie w niestandardowym wyglądzie Louisa Vuittona, który według jej stylistki Kate Young miał emanować „superbohaterską atmosferą”.
„Wygląda jak kombinezon, ale składa się z dwóch części” – powiedziała nam Kate przez telefon wcześniej w poniedziałek. „Jest w całości wyszyty cekinami w nadruk, który ma przypominać Centrum Pompidou w Paryżu. To świetna zabawa."
Nie kłamała też w tej zabawnej części. Był jasny i graficzny, a także doskonale skoordynowany z wyglądem Joe.
Źródło: Dia Dipasupil/Getty Images
Ponieważ Sophie ma teraz dużo na głowie — aktorka ma też film, Ciemny feniks, ukazuje się w czerwcu — Kate wykorzystała to wydarzenie jako okazję, by ją w coś ubrać „nietradycyjny” i nie bał się nieco przesadnie interpretować tegoroczny Obóz: Notatki na temat mody. „Nie sądzę, że to szokujące, ale to nie jest jak ładna suknia” – powiedziała Kate. „Myślę, że [to spojrzenie] w pewnym sensie dotyczy tego, jak wnętrze pasuje do zewnętrza, w zabawny sposób – fizyczna manifestacja wewnętrznej kreatywności”.