Justin Bieber wraca na scenę i wygląda bardziej jak Justin Bieber, którego wszyscy oglądaliśmy z palącą fascynacją, kiedy po raz pierwszy pojawił się na scenie.
Bieber niespodziewanie pojawił się podczas ostatniego koncertu Ariany Grande na Coachelli w weekend, aby wykonać swoją piosenkę „Sorry”, będąc tym samym jego pierwszym występem na scenie od dwóch lat. I kiedy Różnorodność zauważył, że występ „brzmiał podejrzanie syntetycznie”, jak można było przewidzieć, tłum Coachelli oszalał dla niego.
„Nie miałem pojęcia, że będę dziś wieczorem na scenie” – powiedział Bieber, zgodnie z Różnorodność. "Brak pomysłu. Nosiłem ten strój na muchy, nie wiedząc, że będę na scenie.
Źródło: Kevin Mazur/Getty Images
Strój muchy na bok, Bieber chyba porzucił swój wygląd scumbro na korzyść niedawna fryzura co prowadzi nas z powrotem do dawnego Biebera (którego nie widzieliśmy od Dni Seleny Gomez).
Powiedział również podczas występu na Coachelli, że nie był na scenie od „dwóch lat, więc musiałem odzyskać rytm, musiałem odzyskać swój łup, wiesz, co mówię”.
POWIĄZANE: Justin Bieber właśnie zostawił najbardziej spragniony komentarz na temat zdjęcia żony Hailey Baldwin autorstwa Kendall Jenner
Jeśli chodzi o to, dlaczego teraz odzyskuje swój łup, występ i wyczyszczony wygląd mogą potencjalnie zwiastować kolejną erę muzyki Biebera – zanim zanurkuje na tyły sceny, podobno powiedział tłum, „Album wkrótce”.
Nie ma jeszcze słowa o tym, czy rzekomy album będzie zawierał a poetycka dedykacja do żony Hailey Baldwin.