W teraz usuniętej relacji na Instagramie Sophie Turner zatrzasnął paparazzi za fotografowanie córki bez zgody. Według MI! AktualnościTurner mówił szczerze, mówiąc, że ona i jej mąż, Joe Jonas, trzymają swoją córkę Willę z dala od fotografów, ponieważ „wyraźnie nie chcą” aby jej zdjęcia krążyły.
„Właśnie się obudziłem” – zaczęła się jej wiadomość. "Myślę, że wczoraj jakimś paparazzi udało się zdobyć zdjęcie mojej córki i chcę tylko powiedzieć, że powód, dla którego nie publikuję zdjęcia mojej córki i upewnienie się, że możemy za wszelką cenę uniknąć paparazzi, ponieważ wyraźnie nie chcę tych zdjęć tam."
"Ona jest moją córką. Nie prosiła o to życie, żeby ją sfotografować” – kontynuowała. „To cholernie przerażające, że dorośli mężczyźni robią zdjęcia dziecku bez ich zgody. Jestem chory, zniesmaczony iz całym szacunkiem proszę wszystkich, aby przestali za nami podążać i przestali próbować robić zdjęcia naszej córce, a zwłaszcza je drukować”.
Zakończyła wiadomość, podkreślając, że fotografowie nie mają jej pozwolenia na fotografowanie Willi.
Turner i Jonas przywitali swoją córkę w lipcu 2020 r. prostym oświadczeniem: MI! Aktualności z napisem: „Sophie Turner i Joe Jonas z radością ogłaszają narodziny ich dziecka”. Turner nigdy nie ogłosiła, że jest w ciąży. Ona i Jonas pobrali się w 2019 roku w Las Vegas.