Chociaż wydaje się, że wpadam na pijaka Jennifer Lawrence w barze byłaby niesamowicie zabawna noc, jeden facet miał zrujnowany dzień, gdy poprosił o selfie z Mama! gwiazda – a potem obraził ją za odmowę mu zdjęcia. „Wdałem się w bójkę w barze. Wdałem się w prawdziwą bójkę w barze” – powiedział Lawrence Seth Meyers w swoim programie w czwartek wieczorem, zagłębiając się w kłótnię, która miała miejsce, gdy kręciła w Budapeszcie.
„Byliśmy w barze. To była noc piwna i mieliśmy mnóstwo piw. Wszyscy piliśmy – wyjaśniła. „Byłem pijany, a ten facet poprosił mnie o selfie, a ja pomyślałem:„ Nie, dziękuję. Nie. A on powiedział: „Proszę, moja dziewczyna nigdy mi nie uwierzy”. A mój przyjaciel powiedział: „Jeśli twoja dziewczyna ci nie uwierzy, to nie jest tą jedyną”.
WIDEO: Mama! Zwiastun filmu
„Więc pomyśleliśmy: „Po prostu odejdź”. A on na to: „Tak, no c… ty”. A potem po prostu, nie wiem, coś we mnie pękło – to nie mogło być alkohol. A ja na to: „Czy właśnie powiedziałeś do mnie? Czy właśnie powiedziałeś do mnie?’ I lubię go chwycić, wziąłem piwo i zacząłem go oblewać” – opisał Lawrence. „Zacząłem lać piwo na jego walizkę”.
Ale na szczęście ktoś ją powstrzymał jakąś racjonalną myślą, zanim walka poszła dalej. „Mój przyjaciel Chris podszedł, złapał mnie od tyłu i powiedział:„ Nie marnuj piwa. Nie marnuj piwa”. I natychmiast się odprężyłem. Pomyślałem: „Oczywiście. Co sobie myślałam?” – zażartowała aktorka.
POWIĄZANE: Jennifer Lawrence mówi, że robi sobie przerwę od aktorstwa, zamiast tego uważa garncarstwo
Obejrzyj powyższy klip, aby zobaczyć, że historia jest jeszcze zabawniejsza, gdy J.Law sama ją opowiada.