W przyszłym tygodniu mija dziesiąta rocznica O.C. Na zawsze zapamiętam ten pamiętny wieczór w 2007 roku, obserwując, jak moi ulubieni Kalifornijczycy kończyli szkołę telewizyjnego dramatu sieci FOX. Nigdy więcej Ryan Atwood nie pobił rywala rodziny Cohenów. Nigdy więcej Sandy Cohen nie zjedna naród charyzmą swoich brwi.

W ciągu czterech lat obejrzałem wiele oszałamiających szczęk OC moment: Marissa przedawkowała w Tijuanie (!), Marissa zastrzeliła brata Ryana (!!), Marissa zmarła (!!!) (RIP). Myślałem, że jestem gotów pożegnać się z kalifornijską załogą tej nocy, ale w żaden sposób nie byłem gotowy za pięciominutowy montaż podkreślający znaczące osiągnięcia każdej postaci w ciągu pięciu lat, aby chodź. Kiedy grała ludowa struna gitarowa z „Life Is A Song” Patricka Parka, poczułem pełny emocjonalny ciężar O.C.to cztery sezony, 92-odcinki i straciłem spokój.

Moja matka wpadła do mojego pokoju, zaniepokojona natłokiem mojej histerii. Summer Roberts szła do ołtarza, by spotkać się z Sethem Cohenem. „To koniec ery!” wrzasnąłem między szlochami. „Płaczesz nad

click fraud protection
O.C.? zapytała, zanim przewróciła oczami i wyszła z pokoju.

Nikt nie rozumiał.

POWIĄZANE: Jak mieć najlepszą Chrismukkah Kiedykolwiek, Według O.C.

Prawda jest taka, że ​​ja też nie rozumiałem rozmiarów mojej obsesji. Po zakończeniu programu odkryłem moc zestawów DVD, a jego uścisk na moim życiu wydawał się tylko zacieśniać. W ramach tych całosezonowych kolekcji dostałem w prezencie odcinek telewizji bez reklam za około 20 dolarów. Moje pieniądze na opiekę nad dziećmi znalazły swój cel. Mogłem teraz obejrzeć 27-odcinkowy pierwszy sezon O.C. w weekend, jeśli tego zapragnę (co często robiłam).

Metaliczny, siedmiopłytowy zestaw w kolorze dyni z pierwszego sezonu wkrótce stał się moją najcenniejszą własnością. Pod koniec roku mogłem wymienić każdy odcinek chronologicznie i według nazwy, zidentyfikować każdą odtwarzaną piosenkę (według tytułu, wykonawcy i OC Mieszaj, jeśli dotyczy) i bezpośrednio cytuj około 70 procent wszystkich dialogów słowo w słowo; Byłem jak Truman Capote ze swoim twierdzeniem o „ludzkim magnetofonie”, ale moje dotyczyło tylko dramatów dla nastolatków z dobrym rozsądkiem, by obsadzić Chrisa Browna w wielu odcinkach.

Mijały miesiące, a moja obsesja wciąż się rozwijała: pisałem broszury na różne tematyczne elementy serii. kupiłem OC wycinki z czasopism w serwisie eBay, aby dodać do mojego OC.-tematyczne kolaże. Zrobiłem papierowe wróżki, które przewidziały OC przewidywane losy („Spotkasz Paris Hilton na przyjęciu, na którym wyjawi swoją sekretną miłość do powieści Thomasa Pynchona”). Napisałem „książkę”, w której szczegółowo opisano każdego członka rozszerzonej obsady i jego miejsce w OC świat. W ósmej klasie przebrałem się na Halloween za Martwą Marissa Cooper, styropianowy nagrobek i piersiówkę. Moje szaleństwo nie miało granic.

Jak pewnie zgadłeś, nie chodziłam na wiele randek w gimnazjum i liceum. Ucierpiały nawet moje przyjaźnie. Nocowanie zostało zredukowane do „Sprawdźmy, ile odcinków możemy przejść w ciągu nocy”. Prawdziwe życie już mi tego nie robiło.

Przez pierwsze 18 i pół roku mojego życia mieszkałem w niewiarygodnie małym, wiejskim miasteczku na północno-zachodnim Pacyfiku, zamieszkałym przez 7167 osób. Przez trzynaście lat nauki w szkole publicznej dowiedziałem się, że wyróżnienie się wśród moich nauczycieli i rówieśników byłoby możliwe tylko wtedy, gdybym celował w sporcie (lub umawiał się z kimś, kto to robił). Niechęć do jazdy na nartach wodnych i zdobycia flagi nie wyszła mi na dobre w mieście, które w rzeczywistości nazywane jest „Światową Stolicą Windsurfingu”.

Choć może to zabrzmieć głupio, O.C. dał mi ucieczkę, możliwość wyjścia poza społeczność, która nigdy nie wydawała się wspierać moich marzeń. Co więcej, serial dał mi o czym pisać, co i tak jest wszystkim, co kiedykolwiek chciałem zrobić. Czy to analizy epizodów, czy osobiste eseje, Cohens and Co. dali mi wiele godzin do myślenia. Chociaż serial ma wprawdzie mniej związków z rzeczywistością, niż oczekiwałem 13-latka, dała temu wściekłemu nastolatkowi coś do wyidealizowania. Newport Beach i jej niemożliwie piękni mieszkańcy odzwierciedlali „inny” – dowód na to, że małe miasteczko w USA nie było wszystkim, co było, albo wszystkim, czego mogłem mieć nadzieję, że będę częścią.

Kiedy spakowałam się na studia, zostawiłam większość moich OC więzy za nimi — limitowane edycje plakatów, ręcznie robione kolaże, a nawet wróżki. Zdecydowałem się żyć własnym życiem w Nowym Jorku, bez względu na to, jak ułomne było w porównaniu do scenariuszy, z którymi kiedyś się utożsamiałem.

W zwrotowi akcji, którego nigdy nie widziałem, ekscytujące, dorosłe życie, o którym marzyłem odkąd pamiętam, stało się rzeczywistością. Spotkałem ludzi, których marzenia były znacznie bardziej dzikie niż moje, tych o podobnych zainteresowaniach i awersji do sportu – i tak, kilku, którzy nawet wysyłali O.C. od czasu do czasu.

WIDEO: Rachel Bilson: Robić różnicę w Afryce

Porzuciłem wiele rzeczy w ciągu ostatniej dekady: moje konto MySpace, moją miłość do Claire, kolekcję pasków biodrowych, o której przysięgałem, że pasowała do wszystkiego – ale to O.C. że zawsze będę najdroższy.

Tak więc w przeddzień jego rocznicy chciałbym podnieść kieliszek do serii, która zachęciła mnie do zakupu gilotyny do bajgla i zainwestowania w kolekcję polo w pastelowych kolorach. A tym z was, którzy jeszcze nie doświadczyli wspaniałego mydła sieciowego dla nastolatków, mam do powiedzenia tylko to: „Witamy w The OC, suko!”