Po Złotych Globach krążyły plotki o rzekomym związku między Kate Beckinsale i Pete'a Davidsona. I kiedy MI! Aktualności donosi, że żadna ze stron nie potwierdziła prawdziwego związku, ani nawet początku jednego, ludzie już rzucają swoje dwa centy na całość. Sądząc po komentarzu, że Komentarze celebrytów okazało się, że Beckinsale jest w dowcipie.
Według strony, Beckinsale miał bezczelną odpowiedź na plotki pod niedawnym postem. Pod zdjęciem matki jeden z jej wyznawców zostawił komentarz: „Drogie niebiosa, Kate. Nie Pete Davidson.
„Była z nim bardzo flirtowała i zdecydowanie były pewne wibracje”, powiedział wtedy źródło. Najwyraźniej kumpel Davidsona Machine Gun Kelly odwrócił uwagę przyjaciela Beckinsale, tak że SNL gwiazda może spotkać się z aktorem jeden na jednego.
„Pete uśmiechał się i śmiał razem z nią, a ona była o niego” – kontynuowało źródło. Ale spedytorzy nie powinni się zbytnio ekscytować. Źródło potwierdziło jeden dodatkowy szczegół: „Nie poszli razem do domu”. Gdyby pojawiła się iskra, dodałaby do Długa lista zabawnych beaus Beckinsale, która obejmuje aktora komediowego Michaela Sheena, komika Jacka Whitehalla i stand-up komiks Matta Rife'a.