Każda kobieta miała chwilę samotności. Może to być wywołane przez coś tak drobnego, jak potrzeba kolejnej pary ramion do trzymania płaczącego dziecka, abyś w końcu mógł wziąć prysznic. Albo coś tak dramatycznego jak sytuacja Sofia – główna bohaterka szeroko cenionego filmu Roma – znajduje się w sytuacji, gdy mąż zostawia ją i czwórkę dzieci dla innej kobiety. Bez względu na to, kiedy i dlaczego się pojawi, izolacja może wydawać się przytłaczająca, jakby nie było wyjścia.
Magia tych chwil pojawia się, gdy niezawodnie pojawiają się nasze siostry. Tekst od dziewczyny, gdy najbardziej tego potrzebowałeś, lub serdeczna propozycja dodatkowej pary rąk. W tej chwili w całych Stanach Zjednoczonych kobiety pojawiają się dla siebie na niespotykaną dotąd skalę. W zeszłym roku kobiety, które przeżyły, które zbyt długo czuły się samotne, zebrały się i mówiły prawdę o władzy w ramach ruch #MeToo. Następny przyszedł Koniec czasu, skupiając się na podnoszeniu pozycji kobiet w miejscu pracy i eliminowaniu sił, które je powstrzymują i wierzą, że są same. Podczas wyborów śródokresowych w listopadzie W 2018 roku wyborcze i kandydatki zebrały się w bezprecedensowej liczbie, przeciwstawiając się administracji, która nie reprezentuje wartości naszego kraju, aby wybrać
wiele nowych twarzy, które to robią.W tej chwili, gdy kobiety sprostają wyzwaniom i potencjałowi, by wspólnie domagać się naszej mocy, Romowie to obowiązkowy film dla kobiet ze wszystkich środowisk. I nie tylko dlatego, że zabrała do domu dwójkę Złote globusy — Najlepszy film nieanglojęzyczny i najlepszy reżyser dla Alfonso Cuaróna (nominowanego również za najlepszy scenariusz).
Roma opowiada historię rodziny z klasy średniej w Meksyku w latach 70., z Cleo, mieszkającą na stałe pracownicą domową, która opiekuje się dziećmi rodziny, w samym sercu filmu. Oparty na wspomnieniach z dzieciństwa Cuaróna, który napisał i wyreżyserował film, rozgrywa się dramat, w którym dwie kobiety z dwóch zupełnie różnych środowisk zmagają się z porzuceniem przez mężczyzn w swoim życiu. Gdy mąż Sofii bezdusznie odchodzi od rodziny, kochanek Cleo po prostu znika po tym, jak wyjawia mu, że jest w ciąży. Ich wspólna rzeczywistość została uchwycona w jednej szczególnie pamiętnej scenie. Kiedy pewnego wieczoru Sofia wraca do domu pijana, Cleo otwiera przed nią drzwi. Kiedy wchodzi, Sofia trzyma twarz Cleo w dłoni i mówi: „W końcu my, kobiety, zawsze jesteśmy sami”.
To celowa ironia, że Sofia dzieli się swoim lamentem z Cleo, kobietą, która niezłomnie wspierała ją przez jej porzucenie. Sofia również obala swoje własne cyniczne stwierdzenie, gdy niezłomnie stoi przy Cleo podczas ciąży: zabiera ją do lekarza po opiekę prenatalną, zapewniając, że jej zatrudnienie jest bezpieczne, a jej dziecko otrzyma to, czego potrzebuje. Pomimo indywidualnych wyrazów bólu i samotności, przez swoje życie jako kobiety prowadzące rodzinę, Sofia i Cleo są – na zupełnie różne sposoby – całkowicie od siebie zależne. Zajmują jednak bardzo różne miejsca w hierarchicznym społeczeństwie określanym przez przywileje, pieniądze i władzę. Pomimo ich splecionych i współzależnych życia, porządek społeczny uniemożliwia im uznanie prawdziwej wartości i mocy ich siostrzanej społeczności.
Przez pryzmat naszej bohaterki, Cleo, jesteśmy świadkami złożoności jej pracy i wszystkich prac domowych w społeczeństwie. W całej nowożytnej historii praca domowa, zarówno płatna, jak i niepłatna praca w domu, była niedoceniana i uważana za „kobiecą Praca." W Stanach Zjednoczonych, płatna praca domowa jest w przeważającej mierze wykonywana przez kobiety, z których większość to kobiety kolorowe i/lub imigranci. W Meksyku, gdzie kręci się film, to często tubylcze kobiety przenoszą się z obszarów wiejskich do dużych miast w celu wykonywania tych prac. Na całym świecie domowa siła robocza jest jedną z najsłabszych w społeczeństwie, brakuje jej ochrony w miejscu pracy, boryka się z niskimi zarobkami i spotyka się z wysokimi wskaźnikami nadużyć i nękania. Pracownicy domowi troszczą się o to, co dla nas najcenniejsze — o naszych bliskich i o nasze domy — a jednak są mało uznawani, nie mówiąc już o ich wartości.
Relacja Sofii i Cleo ujawnia tę złożoną dynamikę. Chociaż relacje zawodowe Cleo z rodziną są ogólnie przedstawiane jako pozytywne, wiemy również, że jest ona pierwszą osobą, która się obudzi i ostatnią, która kładzie się spać. Pracuje długie, ciężkie godziny opiekując się domem i rodziną Sofii, zarówno fizycznie, jak i poprzez niezmierzoną pracę emocjonalną. Gdyby nie było Cleo, ta praca spadłaby w całości na barki Sofii i jej matki. Dzieli je tak cienka linia.
Wciągnięci w świat filmu zastanawiamy się, czy obietnica poparcia Sofii przy Cleo jest przykładem słuszne postępowanie pracodawcy lub czyn kobiety w pełni świadomej walki o porzucenie przez facet. Dziś w USA prawie nie słyszy się o tym, by pomoc domowa była wspierana w taki sposób, w jaki Sofia oferuje Cleo. Pomimo hierarchii władzy, które są między nimi tak wyraźnie obecne — są pracodawcą i jej pracownikiem, którzy są z klasy średniej i osoby o niskich dochodach, wiejskie i miejskie, tubylcze i nierdzenne — stanowią dla nas punkt wyjścia do zastanowienia się nad tym, czym może być prawdziwa solidarność między kobietami wygląda jak.
Mimo że Romowie toczy się w Meksyku w latach 70., oferuje ważne informacje na temat naszego historycznego momentu w Stanach Zjednoczonych Państwach, w których kobiety nie tylko dostrzegają siłę naszego wspólnego głosu, ale także zaczynają wykorzystać go. Cleo i Sofia przypominają nam o szukaniu naszej współzależności i sięganiu po siebie. Kiedy kobiety to zrobiły, tylko w ciągu ostatnich dwóch lat, przewodziliśmy największy protest w historii w historii Ameryki, #MeToo stało się wszechobecne, po nim pojawił się Time’s Up, który rośnie dopiero w drugim roku, i wybrał więcej – i bardziej zróżnicowanych – kobiet na urząd niż kiedykolwiek wcześniej.
Musimy nieustannie stawiać sobie wyzwania, by zwracać się w stronę miejsc, w których władza i przywileje podważają (nie oddalać się od nich) i nie szanują kobiet, które pozostawiają nas z dala od ważnych rozmów i zmuszają nas do uwierzenia, że jesteśmy sam; że nikt nie podziela naszych trudności; że mówienie o nich byłoby bezużyteczne. Każde pokolenie kobiet musiało zmierzyć się z tą rzeczywistością i starało się zniwelować dzielące nas różnice w nowy i twórczy sposób. Romowie opowiada tę historię w Meksyku lat 70., ale jej przesłanie powinno rozbrzmiewać dziś wśród kobiet w Stanach Zjednoczonych. Każdy z nas jest reprezentowany w Cleo i Sofii, wspierając się nawzajem. Podobnie jak oni, nasze wspólne zmagania stały się naszą siłą. A teraz my też jesteśmy nie do powstrzymania.
Ai-Jen Poo jest dyrektorem wykonawczym Krajowy Sojusz Pracowników Domowych i współdyrektor Troska przez pokolenia. Alicia Garza jest dyrektorem ds. strategii + partnerstw w National Domestic Workers Alliance i założycielem Laboratorium czarnych kontraktów terminowych.