Jak krążyły plotki Książę Harrynie uczestniczy w tradycyjny Drugi dzień świąt działania z powodu Meghan Markle żarliwa miłość do zwierząt, Codzienna poczta informuje, że roczna polowanie poświąteczne poszło zgodnie z planem. Rodzina królewska po prostu czekała, aż Meghan opuści Sandringham, by zabrać się do lasu.

Po tym, jak Meghan miała obiad z całą rodziną królewską w Wood Farm, które wielu uważało za rodzaj zgody dla Harry'ego na udział w uroczystości, rodzina królewska udała się do posiadłości Norfolk, aby polować na bażanty, kuropatwy i kaczki. To tradycja, która sięga setek lat i wielu myślało, że Harry zrezygnuje z działań wspierających aktywizm żony na rzecz praw zwierząt, ale Kate Middleton and Co. kontynuowali polowanie, zgodnie z planem. Codzienna poczta dodał, że Kate i Meghan napiły się herbaty z królową, zanim Kate wyruszyła na polowanie.

Rodzina królewska uczęszcza do kościoła w Boże Narodzenie

Źródło: Samir Hussein/Getty Images

POWIĄZANE: Wszystkie królewskie zasady, które zostały złamane w 2018 roku

click fraud protection

„Często wychodzi na zdjęcia, gdy przebywa w Anmer Hall i stała się naprawdę dobrym strzelcem” – powiedział Daily Mail. „Jest bardzo zafascynowana polowaniem, strzelaniem i wędkarstwem”.

Źródło dodało, że nie ma złej krwi między Meghan i pozostali członkowie rodziny z powodu polowania. Rozumie, że to tylko ich sprawa, a wielu fanów doceniło fakt, że Kate czekała, aż Meghan opuści posiadłość, zanim weźmie udział. Kate dołączyła do grupy łowieckiej po raz pierwszy w ostatnich latach, ale została zauważona w przeszłości strzelała na posiadłości, a nawet brała udział w polowaniach na grubą zwierzynę z rodziną w Balmoral. Królewscy obserwatorzy spodziewają się również, że w tym roku Kate po raz pierwszy przedstawi swoje dzieci na sesję, choć prawdopodobnie będą obserwowali je z daleka z królową, która wszystko przyjmuje. od jej Range Rovera.

POWIĄZANE: Ewolucja kartki świątecznej rodziny królewskiej

„Meghan zdała sobie sprawę, że arystokraci robią to od wieków i nie zamierzają zmienić swojego postępowania” – dodaje źródło. „Nie jest weganką ani nawet wegetarianką, ale nie lubi niepotrzebnego okrucieństwa wobec zwierząt. Harry wyjaśnił jej, że liczba ptaków w posiadłości musi być ograniczona i że to wszystko jest częścią zarządzania. Zaakceptowała to, ale nie lubi tego oglądać. Podobał jej się lunch i dobrze się dogadywało z Kate, ale nie jestem pewien, jak by się czuła, gdyby Kate wzięła w nim udział”.