Taylor Swift nieobce są sesje zdjęciowe – szczególnie te z W stylu. Numer listopadowy, dostępny w kioskach i do pobrania cyfrowego październik. 17, to czwarty raz, kiedy piosenkarka zdobi naszą okładkę, tym razem w bluzce, spodniach i kolczykach autorstwa Louis Vuitton. (W zestawie poprzednie zestawy Burberry Prorsum w 2013 roku, Fendi w 2011 r. oraz Oscar de la Renta suknia – prosto z wybiegu – w 2009 r.)

„Zabawną rzeczą w dzisiejszych czasach było to, że starali się omijać wszelkie spojrzenia lub wszelkiego rodzaju wibracje, które wcześniej wybraliśmy w sesjach” – mówi Swift w powyższym filmie. Mogła przybyć do Milk Studios w Nowym Jorku w T by Antropologia, ale – jako wizażysta Frank B. ujmijmy to – szybko przekształciła się w modną modelkę, pokazując swoją poważną stronę w łańcuszkowej sukience przez Mary Katrantzou i rozciągliwą sukienkę cady przez Stella McCartney, pośród innych. Jej ulubione? „Wspaniała, prawie szkolna sukienka prep” z błyszczącym plisowanym panelem przez Marco de Vincenzo.

click fraud protection

Ale ona… W stylu spready to nie jedyne rzeczy, które obiera w nowym kierunku. Mówi piosenkarz „Shake It Off”: „Z nowym albumem naprawdę chciałem się upewnić, że oznacza on coś inny… To był jeden z głównych celów: upewnienie się, że nie zrobię tego samego albumu dwa razy, a tego nie zrobiłem jeden. To zupełnie nowe przedsięwzięcie”.