Mówiąc co najmniej, to koniec pewnej ery.
Mając zaledwie kilka krótkich dni w administracji Obamy, wszyscy wydają się zastanawiać nad minionymi ośmioma latami i przygotowywać się do zmian instytucjonalnych. Jednym z nich jest nie tylko pierwsza rodzina, która wypełnia swoje ostatnie dni w biurze dużą ilością aktywności.
Z okazji Dnia Martina Luthera Kinga Jr. Prezydent i Pierwsza Dama odwiedzili dawny plac zabaw swoich córek (aka „Malia oraz Sasza's Castle”), które przekazali schronisku dla bezdomnych w Waszyngtonie. Konstrukcja, która pojawiła się w 2009 roku, wcześniej stała na południowym trawniku Białego Domu.
Źródło: SAUL LOEB/AFP/Getty
Michelle oraz Barack spędziłem dzień pokazując najnowszym właścicielom liny (dosłownie, jest huśtawka linowa). Prezydent wepchnął kilkoro rozradowanych dzieci na huśtawkę, zauważając, że to doświadczenie przywołało wspomnienia: „To o tym, jak duża była Sasha, kiedy się pojawiliśmy” – powiedział.
Źródło: YURI GRIPAS/AFP/Getty
Prezydent i Pierwsza Dama również zatrzymali się, aby pomóc namalować mural „Ściana Nadziei” schroniska, który w widocznym miejscu przedstawia doktora Kinga.
Źródło: MICHAEL REYNOLDS-basen/Getty
POWIĄZANE: 8 cytatów Michelle Obamy, które pomogą Ci przetrwać 2017 rok
WIDEO: Dzieci Wywiad z Obamami
Choć może to jeden z ostatnich aktów dobrej woli Obamów jako Pierwszej Rodziny, jesteśmy pewni, że w ich karierze po Białym Domu będzie ich znacznie więcej.