Niech znikną wszelkie wątpliwości co do tego, czy Meghan Markle pasuje do rodziny królewskiej, ponieważ trzyma się na jednym z największych królewskich wydarzeń w całym roku.
Nowożeńcy dołączyli do swojego męża księcia Harry'ego i babci królowej Elżbiety na Trooping the Colour 2018, coroczne obchody urodzin królowej, w sobotę. Data ta również podwaja się jako największe królewskie zdjęcie roku, nawet przewyższając własny ślub Harry'ego i Meghan, ponieważ obejmuje dalszą rodzinę.
Jest tak duży, jak można by się spodziewać, ale mimo to Markle wyglądał na bezstresowego przez to wszystko.
Z tej ważnej okazji Markle postanowił złamać królewski protokół (po raz kolejny), ubierając się w różową sukienkę z odkrytymi ramionami Carolina Herrera. Sukienka miała detale z guzikami i uzupełniała jej kapelusz Philip Treacy.
Markle ma przed sobą kolejny ważny kamień milowy, kiedy pojedzie samotnie z królową Elżbietą pociągiem do Chester w królewskim interesie. Pójście na takie wydarzenie to zaszczyt, którego nawet jej mąż nie otrzymał – o ile wiemy, ani książę Harry, ani książę William, ani Kate Middleton