Jeśli jest jedna osoba, która zabija Instagram, jego Taylor Swift— zwłaszcza, gdy spotyka się ze swoim oddziałem. Czuję się trochę FOMO po jej epopei Obchody czwartego lipca w jej domu w Rhode Island postanowiłem zebrać własne dziewczyny w prawdopodobnie równie malowniczym Central Parku w Nowym Jorku. próbować odtworzyć jej epicki skaczący „gram” (na zdjęciu powyżej) z niewielką pomocą Jeden King's Laneręczniki (29 USD; onekingslane.com). Szybko jednak zdałem sobie sprawę, że choć Swift wykonał to bezbłędnie (z tego, co widzimy), zajęło nam to trochę więcej pracy nóg.
Po solidnych pięciu minutach zebrania się na odwagę, aby rozebrać się do naszych bikini w jednym z największych turystycznych miejsc na świecie, 10 daremnych prób ułożenia włosów pomiędzy skoki i 30 minut prostego skakania z gotowym zestawem (w zasadzie nasze cardio przez resztę tygodnia), dowiedzieliśmy się kilku rzeczy o skakaniu fotek za pomocą dość epickich zawodzi. Poniżej nasze trzy kroki w kierunku osiągnięcia chwały Swift na Instagramie (lub czegoś podobnego).
Nasze pierwsze 10 strzałów poszło bardzo podobnie do tego – przykucnięty w pozycji przysiadu, nie do końca złapany w powietrzu. Powiedzmy, że oddanie strzału w idealnym momencie wymagało dużo więcej koordynacji i skandowania w stylu cheerleaderek, niż początkowo zakładaliśmy.
Gdy kamera była na właściwym miejscu, musieliśmy zmierzyć się z nieuniknioną rzeczywistością, że wyczucie czasu między naszą szóstką będzie większym wyzwaniem. Nie tylko to, ale także musieliśmy pogodzić się z brakiem wysokości, na którą mogliśmy sięgnąć skokami.
Cóż, 45 minut później, a to jest tak blisko, jak udało nam się. Chociaż nie do końca osiągnęliśmy insta-doskonałość Swifta, cieszyliśmy się trochę jakościowym śmiechem – w ogóle nie było między nami „Bad Blood”.