Yolanda Hadid nie ukrywa niczego, gdy mówi o swoich zmaganiach z boreliozą i jej wstrząsającym wpływem na jej ciało i mózg.
W swoim nowym pamiętniku Uwierz mi: moja walka z niewidzialnością boreliozy, mama trójki dzieci ujawniła, że kiedyś rozważała samobójstwo w jej najciemniejszych godzinach podczas walki z chorobą. „Jestem takim wojownikiem, ale musiałem się poddać” – wyznał Hadid Ludzie o dniach, kiedy spędzała 22 godziny w łóżku.
WIDEO: Bella Hadid na nowo odkryła swoją „największą pasję” i to nie jest modelowanie
Ale to podczas wakacji na Florydzie ze swoim byłym mężem Davidem Fosterem, dwa lata po jej diagnozie, ból byłej modelki stał się nie do zniesienia. „Boże, proszę, zabierz mnie falą”, pisze w książce. „Nie mogę tak żyć jeszcze jeden dzień. Proszę, zabierz moje ciało. Chcę po prostu zniknąć."
Wyznała, że jej dzieci Gigi, Bella, a Anwar uratował ją przed odebraniem sobie życia. „To natychmiast zmienia moją świadomość i to jedyna rzecz, która powstrzymuje mnie przed dryfowaniem i utonięciem”.
Chociaż nadal walczy o lekarstwo, Hadid jest w zdrowym stanie, który „odczuwa remisję”.
„Choć ostatnie pięć lat było trudne, jestem bardzo wdzięczna, że ta podróż doprowadziła mnie do życia w świetle” – stwierdziła. „Miałem to wszystko i straciłem wszystko, tylko po to, by zdać sobie sprawę, że mniej znaczy więcej, pieniądze nie dadzą ci zdrowia ani szczęścia, a jeden dzień na raz jest wystarczająco dobry”.
POWIĄZANE: Yolanda Hadid przedstawia swoje córki Gigi i Bellę w przezroczystej czarnej siateczkowej bluzce
Uwierz mi: moja walka z niewidzialnością boreliozy ukaże się 12 września.