Witamy w Rodzaj wielkiej sprawy, seria poświęcona przedstawieniu potężnych kobiet, które przekraczają granice w swoich dziedzinach. Poznasz wschodzące gwiazdy i zrozumiesz, jak to zrobiły, nad czym teraz pracują i co będzie dalej.
Liz Hannah miała niesamowity rok 2017. Pierwszy poważny scenariusz filmowy 32-latka, projekt pasyjny, który teraz nazywa się Poczta, został odebrany przez reżysera Stevena Spielberga. Film opisuje przełomową historię Washington PostKatherine Graham i redaktor Ben Bradlee podjęli decyzję o opublikowaniu Pentagon Papers. A ICYMI, film, z Meryl Streep i Tomem Hanksem w rolach głównych, został nominowany w sumie do sześciu Złotych Globów, w tym jako pierwszy film Hannah, u boku współscenarzysty Josha Singera. Reflektor oklaskiwać. A w samym środku tego wszystkiego raczkującej scenarzystce udało się również znaleźć czas, by wyjść za mąż za mężczyznę, który zaproponował, żeby usiadła do pisania Pocztapoczątkowy skrypt. Jak udział w The Globes, nadawany dziś wieczorem, brzmi jak cel podróży poślubnej?
Hannah jest dumna, że jej pierwszy duży film jest odą dla wydawcy Kay Graham, która odnalazła swój głos i nauczyła się go używać we wczesnych latach 70-tych. „Bardzo wysoka poprzeczka, która została ustawiona, ale jestem bardziej niż szczęśliwa, że mogę spędzić resztę mojej kariery, próbując ponownie dotknąć tej poprzeczki” – powiedziała Hannah. W stylu. I może ponownie przekroczyć swoje marzenia szybciej, niż się spodziewa – scenarzystka, która mówi, że czuje, jakby zasłużyła na „habilitację w kręceniu filmów” po pracując z tą gwiazdorską obsadą i załogą, posuwa się pełną parą do nowych projektów z kolejnym filmem fabularnym w przygotowaniu i serią Amazon na horyzont.
Przewiń poniżej nasz wywiad z wyjątkowo utalentowaną scenarzystką, aby dowiedzieć się, jak to zrobiła, czego się nauczyła i dokąd chce się udać.
Dlaczego chciałeś napisać o Katherine Graham i jak zacząłeś?
Kilka lat temu przeczytałam pamiętnik Katherine Graham i zakochałam się w jej głosie. Chciałem opowiedzieć jej historię, ale niekoniecznie wiedziałem, jaki jej aspekt opowiedzieć. Myślę, że dzięki biografii można naprawdę dać się złapać na robieniu tych historii od kołyski do grobu, które nie zawsze działają.
Jak zrobiłeś swoją pracę?
Dla mnie biografie, które działają, to te, które otwierają okno i zaglądają w życie człowieka, aby zobaczyć jego najciekawsze aspekty. Jako pisarz lub filmowiec masz obowiązek wybrać tę część życia danej osoby. Więc spędziłem kilka lat na badaniu historii [Katherine Graham] ciągle w tle, podczas gdy pracowałem nad innymi rzeczami. A pod koniec wiosny 2016 roku w końcu miałam trzy miesiące wolnego. Właściwie to mój obecny mąż, ówczesny chłopak był tym, który zasugerował, żebym poświęciła te trzy miesiące na napisanie tego scenariusza, o którym mówiłem od zawsze.
Jak wyglądał twój proces pisania?
Szczerze mówiąc, bałem się to napisać, ponieważ nabrałem takiego szacunku dla Katherine Graham, że nie chciałem jej zawieść. A do pierwszego scenariusza nie miałem dostępu do nikogo. Siedziałem przy kuchennym stole bez agenta. Ale fajną rzeczą w pisaniu filmu o dziennikarzach jest to, że dziewięć razy na dziesięć napisali już książkę o tym, o czym piszesz. Było więc dla mnie mnóstwo materiałów do przetrawienia na ten temat.
Co było dla ciebie najważniejsze w opowiadaniu historii Grahama?
Jeśli chodzi o proces twórczy, tak naprawdę chodziło przede wszystkim o ustalenie struktury historii, ponieważ wiedziałem, że chcę, aby była to historia postaci. Chciałem, żeby Katherine Graham znalazła swój głos. Chciałem, żeby to było intymne spojrzenie na tę kobietę i na relacje między nią a Benem Bradlee.
Jak zanurkowałeś?
Zorganizowałem te trzy akty wokół tego, co wydarzyło się w czasie rzeczywistym podczas wydawania Pentagonu Papers. I dzięki temu zorientowałem się, czym był łuk Kay i czym był łuk Bena. To było właściwie, nie chcę powiedzieć, że proste, ale raz piorun, gdy w dniu, och, jej historia podąża za dokumentami Pentagonu, wtedy na szczęście historia wypełniła luki.
ZWIĄZANE Z: Opowieść podręcznej Reżyserka zdradza sekrety swojego procesu twórczego
Jak Steven Spielberg wskoczył na pokład?
Scenariusz rozwijałem z firmą o nazwie Miotacz gwiazd który jest również naszym producentem wykonawczym filmu. Wysłali scenariusz do niektórych agencji, aby sprawdzić, czy byliby zainteresowani śpiewaniem mnie i potencjalnie pakowaniem filmu. A w październiku trochę wyciekł na świat. O północy w piątek przed Świętem Dziękczynienia Amy Pascal kupiła scenariusz. W końcu przekazała go Kristie [Macosko Krieger], która jest partnerem produkcyjnym Stevena. A kiedy Steven, Meryl i Tom podpisali kontrakt w lutym, mieliśmy mniej niż trzy miesiące na zdjęcia. Więc wszyscy byliśmy na pokładzie.
Jak to było pracować ze Stevenem Spielbergiem?
To, co się dzieje, gdy Steven wchodzi na pokład, to ogromny dostęp do wszystkich. Mieliśmy dostęp do rodziny Grahamów. Mieliśmy dostęp do rodziny Bradlee. Mieliśmy dostęp do Poczta. Otrzymaliśmy ten napływ informacji, których nigdy nie miałem, siedząc samotnie przy kuchennym stole, pisząc wstępny scenariusz. Uwierzytelniliśmy więc wszystko w bardzo drobiazgowy sposób, ponieważ wiesz, że dziennikarz siedzący na sali będzie sprawdzać go za każdym razem, gdy go ogląda, a także dlatego, że był to pierwszy raz, kiedy Katherine Graham była na ekran. To był pierwszy raz, kiedy związek Grahama i Bradlee pojawił się na ekranie. I chcieliśmy mieć pewność, że jest jak najbardziej autentyczny.
Jak wszystko się zmieniło, gdy w połowie marca podpisał kontrakt z twoim współscenarzystą Joshem Singerem?
Został wprowadzony, ponieważ nigdy nie napisałem filmu, który został wyprodukowany, nie mówiąc już o filmie wyprodukowanym przez Stevena Spielberga z udziałem Toma Hanksa i Meryl Streep. Więc dla mnie była ogromna ulga, kiedy pojawił się Josh, nie tylko dlatego, że jest niesamowity pisarza, ale także dlatego, że jego doświadczenie sprawiło, że mogłem odetchnąć i nie czuć się tak ogromny nacisk. Wszyscy czuliśmy presję, ponieważ chcieliśmy sprostać standardom tego, jak wszyscy oczekiwaliśmy, że ta historia będzie wyglądać, ale z Joshem miałem kolegę z drużyny, który mógł mnie wesprzeć i którego ja mogłem wesprzeć.
Jak to było pracować z Meryl Streep i Tomem Hanksem?
Nie piszesz filmu, żeby siedzieć w szufladzie. Piszesz film, który ma ożywić setki ludzi, którzy tworzą razem filmy. A więc kiedy staniesz na planie i zobaczysz coś, co napisałeś, grane przez Toma i Meryl, którzy są zabierając go w miejsca, których nigdy się nie spodziewałeś, mam na myśli, że to jest dosłownie powód, dla którego stajesz się a scenarzysta.
Porównałeś ten film do „pierwotnej historii filmu o superbohaterach”. Dlaczego widzisz to w ten sposób?
Chcieliśmy opowiedzieć historię mężczyzny i kobiety, którzy nie byli romantyczni, ponieważ związki między kobietami i mężczyznami najczęściej nie są romantyczne. A te partnerstwa, które się tworzą, są naprawdę piękne. Ten film opowiada historię powstania zespołu Graham-Bradlee. Wiele osób mówiło, że Watergate nie byłoby bez dokumentów Pentagonu, ponieważ pozwolili Kay i Benowi stworzyć to zaufanie, a następnie dali sobie nawzajem przestrzeń, do której mogliby przejść Watergate.
POWIĄZANE: Poznaj kobietę, która opowiada historię napaści seksualnej, która zmieniła historię Włoch
Co chciałeś osiągnąć, robiąc ten film?
Myślę, że są dwie rzeczy, o których próbujemy porozmawiać lub mamy nadzieję, że ludzie porozmawiają o tym filmie. Pierwsza to rola kobiety u władzy, kobiety, która przebywa w pokoju otoczonym przez mężczyzn i ma podejmować decyzje. Dla mnie ta historia jest aktualna w każdej epoce, ponieważ uważam, że historie o tym, jak kobiety stają się wzmocnione i usamodzielniające się, to ważne historie, które powinniśmy opowiedzieć. A dwa to znaczenie wolnej prasy. Myślę, że w tej chwili powinniśmy stale rozmawiać o tym, dlaczego istnieje wolna prasa. Justice Black, w swojej opinii, kiedy orzekał na korzyść New York Times oraz Washington Post, powiedział: „Prasa istnieje po to, by reprezentować rządzonych, a nie gubernatorów”. Myślę, że to coś, o czym musimy pamiętać. To znaczy, to pierwsza poprawka. To numer jeden. I nie sądzę, by funkcjonujące społeczeństwo mogło istnieć bez czwartego stanu i wolnej prasy.
Co twoim zdaniem było twoją ulubioną częścią pracy nad tym filmem?
W ogólnym ujęciu proces współpracy był niesamowity. Posłuchaj, stanie dwie stopy od Stevena Spielberga, gdy ten reżyseruje film, nie jest złą sprawą. Pouczające doświadczenie, które miałem na planie nie od Stevena, obsady, Josha, Amy [Pascal], Kristie [Macosko Krieger] i od wszystkich innych niesamowitych ludzi, którzy pracowali nad tym filmem, było niesamowite. I co było naprawdę wspaniałe, to to, że wszyscy byli gotowi w każdej chwili odciągnąć mnie na bok, żeby wyjaśnić coś, o co mam pytanie lub wskazać, dlaczego powinienem pamiętać tę chwilę.
Czego nauczyłeś się z tego doświadczenia?
Nauczyłem się nieustannej ciekawości. Nie żebym wcześniej nie była ciekawa, ale ciągle zadają pytania. Ciągle szukają podtekstu, a następnie podtekstu podtekstu. Josh nazwał Meryl „pociskiem naprowadzającym ciepło”, który zawierał wszelkie fałszywości w twoim skrypcie. Co jest prawdą. Jeśli jest tam coś, co brzmi nieprawdziwie, znajdzie to. A jednocześnie wszyscy dobrze się bawią podczas pracy. Steven jako pierwszy powie: „Cóż, jeśli to nie jest zabawne, to po co to robić?” I to prawda. Dla mnie start na początku mojej kariery z tak pozytywnym akcentem był niezwykły.
Wracając, co początkowo zainteresowało Cię pisaniem scenariuszy?
Studiowałem produkcję w Amerykańskim Instytucie Filmowym w Los Angeles, a następnie przez prawie pięć lat zacząłem pracować nad rozwojem, zanim zacząłem pisać profesjonalnie. Pracując nad rozwojem, zdałem sobie sprawę, że chcę być tym, który będzie przepisywać, a nie mówić o tym, jak przepisywać. Napisałem więc artykuł i wysłałem go do mojego szefa i mojego obecnego menedżera, z którym byłem wtedy blisko, i powiedziałem: „Jeśli to jest dobre, daj mi znać, a odejdę. Jeśli to straszne, zostanę i będę szczęśliwy, że zostanę. Oboje powiedzieli mi, że powinienem odejść. Więc zrobiłem. To było jakieś pięć lat temu w zeszłym miesiącu. Cieszę się, że byłem wystarczająco młody, wystarczająco naiwny i nie wiedziałem, jak drastycznie było zrezygnować z pracy. Ale to była też najlepsza decyzja, jaką kiedykolwiek podjąłem.
Co Cię teraz inspiruje?
Jestem bardzo podekscytowana opowiadaniem historii kobiet i widzę, jak studia zaczynają zdawać sobie sprawę, że historie o kobietach zarabiają pieniądze. Cudowna kobieta to coś, co nie tylko zostało stworzone przez kobietę reżysera z główną bohaterką, ale także zarobiło jak bilion dolarów w kasie. Mali chłopcy poszli go zobaczyć, a mali chłopcy chcieli kupić Cudowna kobieta Figurka. To dla mnie ekscytujące. Mam więc nadzieję, że opublikujemy więcej historii o wzmocnionych kobietach i kobietach, które znajdują swoją siłę, znajdują swój głos.
POWIĄZANE: Poznaj Nai Palm, australijskiego muzyka Badass Drake'a i Kendricka Lamara samplowali na swoich najlepiej sprzedających się albumach
Z jakimi wyzwaniami musiałaś się zmierzyć jako kobieta w tej branży?
Byłem w pokojach, w których jestem jedyną kobietą. Byłem w pokojach, w których mnie rozmawiano lub nie patrzono na mnie, chociaż mam być tym, który mówi. Prowadziłem rozmowy z mężczyznami, w których odwrócili się ode mnie plecami i zachowywali się tak, jakbym nie istniała. To coś, co było niezmienne. Ale teraz inspiruje mnie to, że wydaje się, że ludzie słuchają. Ludzie już nie milczą. I nigdy nie mogę wystarczająco podziękować tym kobietom za to, że się zgłosiły. Nasze głosy są teraz słyszane i nadszedł czas, aby ich użyć.
Brałeś również udział w Hotele z kolekcją autografów's rezydentura scenariuszowa. Jak wyglądało to doświadczenie?
Około pięć tygodni po owinięciu Poczta, pisałem tę inną funkcję o nazwie Tylko samolot na niebie i wysłali mnie na tydzień do Berlina, gdzie zatrzymałem się w hotelu am Steinplatz, żeby pisać. To było niesamowite. Pisanie może być tak izolujące, więc jestem wielkim zwolennikiem spacerów i chodzenia w różne miejsca. To było naprawdę niesamowite móc chodzić i spacerować po mieście rano, wracać i pisać przez całe popołudnie.
Co dalej dla Ciebie?
Wchodzę trochę w telewizję. Właśnie założyłem limitowaną serię w Amazon z Bradleyem Whitfordem, Amy Pascal i Star Throwerem [Rozrywka]. To trochę ponowne rozpalenie Poczta. Na szczęście w tej chwili twórcy treści mają tak wiele różnych mediów, aby znaleźć odpowiednie miejsce do opowiedzenia swoich historii. Nie sądzę, że każda historia trwa dwie godziny. Nie sądzę, że każda historia ma 10 czy 100 godzin. Dlatego jestem bardzo podekscytowany, widząc, gdzie moje projekty pasują do którego z tych mediów.
Jaka jest twoja rada dla młodych scenarzystów?
Po prostu czytaj dalej. Muszę czytać dobre scenariusze, czytać złe scenariusze, czytać przeciętne scenariusze, ale w ten sposób możesz kształtować swój głos, nawet jeśli nie zdajesz sobie sprawy, że to się dzieje.