To wygląda jak Taylor Swift ma nową tradycję czerwonego dywanu, za którą możemy pozostać. Dwa tygodnie po przyniesieniu BFF Selena Gomez gdy jej randka Grammy i chodzenie po czerwonym dywanie w stylu odwracania głowy, 1989 piosenkarka znowu to robi. W niedzielę Swift uczestniczył w Targowisko próżności Impreza po rozdaniu Oscarów z innym jej najbliższym kumplem, Lorde.
Duet był odpowiednio glammowany na noc, a Swift pokazała swoją zabójczą sylwetkę w przytulaniu ciała czarna suknia Alexandre Vaulthier z głębokim dekoltem w kształcie litery V i wysokim rozcięciem w połączeniu z paskami Giuseppe Zanotti obcasy. Lorde zdecydowała się na równie odważny wygląd, ubrana w suknię Monique Lhuillier z wysokim dekoltem, zdobiony gorset i prześwitującą czarną tiulową spódnicę.
Jeśli chodzi o biżuterię, wydaje się, że dewizą pary byli przyjaciele, którzy razem dobierają akcesoria, trzymają się razem. Zarówno Swift, jak i Lorde zdecydowali się na chokery – ten pierwszy to złoty mankiet, podczas gdy drugi miał na sobie jedyny w swoim rodzaju, wysadzany perłami Mikimoto.
To już druga impreza w ciągu tych samych tygodni, w których uczestniczyły razem wspaniałe dziewczyny. Lorde i Swift pozowali do zdjęć na after party Grammy, a Nowozelandka zabrała się nawet na Instagram, aby podzielić się życzeniami dla jej najlepszego przyjaciela na jej albumie roku.