Kristen Stewart
W wywiadzie z nią Najszczęśliwszy sezon reżyserka, Clea DuVall, aktorka Kristen Stewart opowiada o queerowej reprezentacji, artystycznej wolności i o tym, jak odnalazła własną drogę naprzód.
07 października 2020 o 7:45
CLEA DUVAL: Czuję się, jakbym widziała członka rodziny, którego nie widziałem od dłuższego czasu. Mówię: „Spójrz na swoje włosy. Wyglądasz tak zdrowo.
Płyta CD: Przez cały czas robiłbym Zooming, ale zakładam, że w tym momencie wszyscy nienawidzą Zooma.
KS: Lubię to. To jest fajne, ponieważ historia nie będzie taka: „Poszliśmy do lokalnej kawiarni w jej sąsiedztwie i zamówiliśmy drinka. Jest napięcie. Czy ona chce tu być?” [śmiech]
KS: Obudziłem się tego dnia (9 kwietnia) i pomyślałem: „Musisz włożyć swój tyłek w sprzęt”. Na początku [pandemii] piłem za dużo, więc przestałem pić i palić. Wstydzę się, bo to brzmi bardzo banalnie, ale cokolwiek, to prawda.
KS: pisałem Chronologia [adaptacja książki Chronologia wody
, autorstwa Lidii Yuknavitch, którą Stewart również reżyseruje] przez długi czas. Gotowe. I mam trzy inne projekty, o których myślałem od jakiegoś czasu, ale których nigdy nie dotykałem. Po raz pierwszy wszyscy wykonali ogromny skok do przodu.KS: Wyprowadzam moje psy i chodzę na spacery z ludźmi. Czuję się okropnie z powodu stanu świata, więc przekazuję pieniądze — ale nie maszeruję i czuję się z tego powodu dziwnie. Jestem sfrustrowanym optymistą. Zawsze myślę: „Nie może być tak źle jak teraz”.
Płyta CD: Zrobiliśmy Najszczęśliwszy sezon przed pandemią. Mary [Holland] i ja napisaliśmy tę historię, ponieważ chciałem czegoś, co przedstawiałoby doświadczenie, którego nie widziałem, a które było czymś bliskim mojemu. [Film opowiada o kobiecie o imieniu Harper, granej przez Mackenzie Davis, która jeszcze nie ujawniła się swojej rodzinie, ale przyprowadza swoją dziewczynę, Abby, graną przez Stewarta, do domu na święta.] Co myślisz, gdy czytasz scenariusz?
KS: Zajmuje się bardzo przejmującymi rzeczami, które dla mnie są niezwykle wzruszające i wyzwalające — chociaż teraz słowo „wyzwalanie” wyzwala mnie bardziej niż cokolwiek na całym świecie. [śmiech] Ale film jest taki zabawny i uroczy, a ja kocham tę parę. Oboje są ludźmi, których naprawdę czułem opiekuńczy na różne sposoby, ponieważ byłem po obu stronach tego dynamiczna, w której ktoś ma trudności z przyznaniem, kim jest, a druga osoba jest bardziej samoakceptacja. Nieco później [osobiście] doszedłem do bardziej złożonych aspektów siebie. Nigdy nie czułem ogromnego wstydu, ale też nie czuję się daleko od tej historii, więc muszę ją mieć w sensie utajonym.
KS: Nie chcę wyolbrzymiać własnego bólu, bo wiem, że ból innych był tak wielki. Żyjąc w tym świecie, będąc osobą queer, są rzeczy, które nieustannie bolą. W każdym razie przeczytałem scenariusz i nie mogłem uwierzyć, że robi to studio.
KS: Tak. Kiedy pierwszy raz umawiałem się z dziewczyną, od razu zapytano mnie, czy jestem lesbijką. A to jak: „Boże, mam 21 lat”. Czułem, że może były rzeczy, które skrzywdziły ludzi, z którymi byłem. Nie dlatego, że wstydziłem się bycia otwarcie gejem, ale dlatego, że w pewnym sensie nie lubiłem oddawać się publicznie. To było jak złodziejstwo. To był czas, kiedy byłem trochę ostrożny. Nawet w moich poprzednich związkach, które były proste, robiliśmy wszystko, co w naszej mocy, aby nie być fotografowanym podczas robienia rzeczy — rzeczy, które nie stałyby się naszymi. Więc myślę, że dodatkowa presja reprezentowania grupy ludzi, reprezentowania queer, nie była czymś, co wtedy rozumiałem. Dopiero teraz to widzę. Z perspektywy czasu mogę powiedzieć, że mam doświadczenie z tą historią. Ale wtedy powiedziałbym: „Nie, wszystko w porządku. Moi rodzice są w porządku. Wszystko w porządku”. To bzdura. To było trudne. To było dziwne. Tak jest dla wszystkich.
Płyta CD: A jako 21-latek miałeś ludzi piszących o tobie artykuły, goniących za tobą i próbujących dotrzeć do sedna tego, kim jesteś, podczas gdy jeszcze nie dotarłeś do sedna tego. Mogę sobie wyobrazić, że to sprawiłoby, że postawiłbyś każdą ścianę, jaką możesz.
Płyta CD: Czy coś wyróżnia się jako coś, co naprawdę podobało ci się podczas kręcenia filmu? Oczywiście poza pracą ze mną. [śmiech]
KS: Nie mogłem mieć w tym lepszego partnera niż Mackenzie. Ta para musiała być dwojgiem ludzi, których naprawdę lubiłeś i uważasz, że mają aspiracje. Musieliśmy się więc tego upewnić — mimo że jest to film o kimś, kto godzi się z byciem sobą. Mieliśmy obowiązek nie być tandetnym. To jak: „Nie, wiemy, co robimy i jest w porządku. A teraz proszę, wszyscy pozostali się z tym komfortowo ”.
Płyta CD: Będąc osobą queer, grając geja, czujesz, że prawie oczekujesz, że będziesz rzecznikiem społeczności?
KS: Zrobiłem więcej, gdy byłem młodszy, kiedy prześladowano mnie za etykietowanie siebie. Nie miałam oporów przed pokazywaniem tego, kim jestem. Codziennie wychodziłem, wiedząc, że zostanę sfotografowany, kiedy będę czuł się z moją dziewczyną, ale nie chciałem o tym rozmawiać. Czułem ogromną presję, ale nie została ona nałożona na mnie przez społeczność [LGBTQ+]. Ludzie oglądali te zdjęcia, czytali te artykuły i mówili: „No cóż, muszę być pokazany”. Byłem dzieckiem i osobiście czułem się urażony. Teraz to mi smakuje. Uwielbiam pomysł, że wszystko, co robię z łatwością, uderza w kogoś, kto ma problemy. To gówno jest zajebiste! Kiedy widzę, że małe dziecko wyraźnie czuje się w sposób, którego nie miałoby, gdy dorosnę, sprawia, że skaczę.
KS: Codziennie czytam wiadomości, ale nie skupiam się na tym. Mam kilku przyjaciół, którzy nie przestają i tylko o tym rozmawiają. Nie mówię, że nie chcę konfrontować się z tymi rzeczami. Ale jeśli chodzi o to, jak bardzo jestem zaangażowany, nigdy nie byłem twarzą czegokolwiek. Nie mam nawet publicznego Instagrama. Bardzo lubię wspierać ludzi, którzy już to robią i to robią od lat.
KS: To po prostu nie jest dla mnie naturalne. To nigdy nie było pytanie. Nigdy nie myślałem: „Czy powinienem to zrobić?” To było dosłownie jak: „Nie, mój Boże”. [śmiech]
KS: W tej chwili prowadzimy naprawdę fajną rozmowę, ponieważ nie myślę o tym, że rozmawiam z milionem ludzi. Ale kiedy byłem młodszy, po prostu nie mogłem uciec od tego jako pomysłu. Byłem tak pogrążony w tym wszystkim, że nie mogłem nawet przedstawić uczciwej wersji siebie. To mnie frustrowało, ponieważ ciągle wchodziłem na swój sposób. Teraz, kiedy jestem starsza, nie boję się spierdolić.
KS: Byłem dzieckiem. Zdecydowanie nigdy nie myślałem: „OK, mam tę franczyzę na plecach”. Jeśli już, to jest to perspektywa outsidera, którą mogę podzielić się z wami dopiero teraz. Wtedy nie miałem pojęcia.
KS: Jestem ładną artystką wyznaniową. Zdecydowanie cieszę się, że moja praca jest tak osobista, jak tylko mogę to zrobić. Kilka razy grałem queerowe postacie, ale jeszcze nie byłem [otwarcie] queer. Nie bez powodu pociągają mnie historie i ludzie i myślę, że domyślnie reprezentuję to, za czym się opowiadam. Uważam, że ważne jest, abyśmy wchodzili w różne role i na miejsce innych ludzi, aby naprawdę się rozwijamy, choć nigdy nie zabieramy miejsca dla ludzi, którzy powinni opowiadać swoje historie.
KS: Nie zaczynamy zdjęć do połowy stycznia. Akcent jest onieśmielający jak diabli, ponieważ ludzie znają ten głos i jest taki, tak wyraźny i szczególny. Teraz nad tym pracuję i mam już swojego trenera dialektu. Jeśli chodzi o poszukiwania, przebrnąłem przez dwie i pół biografii i kończę cały materiał, zanim faktycznie pójdę nakręcić film. To jedna z najsmutniejszych historii, jakie kiedykolwiek istniały, a nie chcę po prostu grać Diany – chcę ją poznać bez zastrzeżeń. Nawiasem mówiąc, nie byłem tak podekscytowany graniem roli od tak dawna.
Płyta CD: Zamierzam się trochę zmienić, ponieważ to jest magazyn mody, a wiesz, że jestem łajdakiem. Tęsknisz za ubieraniem się do pracy i robieniem rzeczy na czerwonym dywanie?
KS: Właściwie to było naprawdę zabawne kręcenie tej okładki. Nie widziałem swojego zespołu od tak dawna, a bardzo lubię fotografkę [Olivia Malone]. Przypomniało mi to, jak bardzo to kocham. Myślę, że łatwo jest pomylić pewne rzeczy, do których mam awersję, na przykład: „Och, ona nie kocha cały czas robię jej zdjęcia”. To jak: „Tak, nie ciągle”. Ale uwielbiam tworzyć sztukę z moim przyjaciele. To zdecydowanie napędza mnie w inny sposób. To zabawne. Ale jeśli chodzi o ubieranie się i wychodzenie, presja może być po prostu głupia. Denerwuję się przed wyjściem, nie dlatego, że się boję, ale dlatego, że to po prostu jak: „O Boże, co jeszcze może być rzeczą?”
KS: Zwykle jestem naprawdę umundurowaną osobą. Przez kilka tygodni każdego ranka ubierałem się tak, jakbym miał dokąd pójść. Poczułem się lepiej. Był czas, kiedy chciałem nosić tylko pasujące rzeczy. Mam garnitur w panterkę, który naprawdę fajnie nosi się w domu. Więc nosiliśmy garnitury i komplety. A potem te jedwabiste, szaty rzeczy. Mój tata nosił po domu szlafrok, który był bardzo niedbały. Jestem mały, więc jeśli noszę puszysty szlafrok, to wygląda tak kiepsko. Powodem, dla którego nie lubiłem szat, jest to, że czułem się głupio i nieciekawie, a nie lubię czuć się głupio i niegrzecznie.
KS: Zasadniczo wychodziłem poza noszenie dżinsów i T-shirtów. Oczywiście w granicach mojego własnego domu.
KS: Rzeczywiście. Mam całe moje gówno Chanel razem. Czasami po prostu przechodzę obok niego. Tam siedzi moja mała czarna kurtka. Mam kilka toreb, które są naprawdę klasyczne. Ale mam też tyle rzeczy, które nosiłaby bardziej odważna, fajniejsza osoba. Może jeśli będę miał dzieci, będą jak: "Dlaczego nie nosisz tej niesamowitej rzeczy?" Może ktoś wkroczy i wykorzysta moją garderobę.
Płyta CD: Więc, jak wiesz, zrobiliśmy świąteczny film. Masz pojęcie, co robisz na święta w tym roku?
KS: Zwykle wracam do domu i spędzam czas z rodziną. W świąteczny poranek idę zjeść tajskie jedzenie, ponieważ mieszkam tuż obok Thai Town i jest to jedyne miejsce, które jest otwarte i to niesamowite. Wczesne tajskie jedzenie jest naprawdę zabawne, zanim wszystko się zacznie. Mówisz: „Dzisiaj będzie gówniany program. To będzie naprawdę denerwujące”. Kocham moją rodzinę i uwielbiam Boże Narodzenie, ale oczywiście to dużo. Więc stworzyłem tę małą tradycję dla siebie. W tym roku nie sądzę, że będę mógł być w domu. Będę przygotowywać się w Europie Spencera.
Zdjęcia Olivii Malone. Stylizacja Rebecca Ramsey. Hair by Adir Abergel dla agencji A-Frame. Makijaż: Jillian Dempsey dla Walter Schupfer Management. Manicure autorstwa Ashlie Johnson dla The Wall Group. Scenografia: Maxim Jezek dla Walter Schupfer Management. Produkcja Kelsey Stevens Productions.
Więcej takich historii znajdziesz we wrześniowym wydaniu W stylu, dostępne w kioskach, na Amazon i dla pobieranie cyfrowe Październik 23.