My próbować powiedzieć sobie, że mamy tyle czasu w ciągu dnia, ile Jennifer Lopez, ale za każdym razem, gdy gwiazda dodaje coś innego do swojego CV, nie możemy oprzeć się wrażeniu. Na górze gra aktorska, śpiewanie, produkcja, projektowanie, dbanie o kondycję i planowanie ślubu, J.Lo właśnie stał się twarzą Trener. Oznacza to, że wystąpi w różnych kampaniach marki – a jej pierwsza, na wiosnę 2020, z pewnością jest oszałamiająca.
Okop! Ten szalik! To wszystko jest takie efektowne. Zgodnie z komunikatem prasowym Lopez jest bardzo podekscytowany tym, co nadejdzie w przyszłości (co z kolei sprawia, że my też jesteśmy pompowani).
„Jestem bardzo podekscytowana tą współpracą z trenerem” – powiedziała w oświadczeniu. „To ponadczasowa marka, której zawsze byłem fanem, a nadchodząca kolekcja naprawdę odzwierciedla mój osobisty styl – mieszankę przedmieścia i śródmieścia”.
Chociaż Lopez zdecydowanie patrzy w przyszłość, nie mogliśmy powstrzymać się od nostalgii, gdy usłyszeliśmy tę wiadomość. Torby z logo trenera były popularne na początku XX wieku i doskonale pamiętamy, kiedy nosiliśmy je w
teledysk do Wszystko co mam.Oczywiście to partnerstwo ma być i nadchodziło od dawna. Być może Lopez będzie pociągnij Selenę Gomez i zaprojektować też kilka przedmiotów? Trzymamy kciuki!