Pomysł, by przyjaciele dołączyli do ciebie podczas miesiąca miodowego, może wydawać się absurdalny, ale w rzeczywistości coraz więcej par to robi. Jasne, tradycyjnie miesiąc miodowy to błoga ucieczka, którą bierzesz tylko ze swoją drugą połową po ślubie, ale jak wielu inne tradycje weselne, ten również zyskuje nowoczesny charakter.
„Zwiedzanie, epickie przeżycia, zakupy i jedzenie w mieście są zdecydowanie w planach, a dołączanie do znajomych może naprawdę podnieść jakość tego doświadczenia” – mówi Jennifer Stiebel o Wydarzenia SoCo. „Leżenie na plaży z koktajlem w ręku jest nadal priorytetem, ale pary chcą dodać coś więcej do swojej podróży”.
Niedawno pracowała z parą, która wybrała się na miesiąc miodowy do Kapsztadu w RPA. Ku rozgoryczeniu panny młodej nurkowanie w klatkach z rekinami było na liście życzeń pana młodego od zawsze i on naprawdę na to nalegał. Rozwiązanie?
WIDEO: Jak zaoszczędzić pieniądze podczas podróży poślubnej
„Ponieważ przyszło kilku żądnych przygód przyjaciół, grupa mogła się kilka razy rozstać i mieć różne doświadczenia, co uszczęśliwiło wszystkich” – wyjaśnia Stiebel.
To zaczyna mieć sens, prawda? Jeśli wydajesz dużo pieniędzy na egzotyczną podróż, równie dobrze możesz cieszyć się nią w pełni i pozwolić swojemu partnerowi zrobić to samo. Dzięki buddy-moon pary mogą indywidualnie cieszyć się rzeczami, których nie mogą zrobić bez obecności grupy.
POWIĄZANE: 6 miejsc na miesiąc miodowy zatwierdzonych przez gwiazdy
Innym powodem, dla którego warto rozważyć zaproszenie kumpli, według Stiebela, jest to, że tak naprawdę nie spędzasz dużo czasu z rodziną i przyjaciółmi podczas planowanie ślubu, czyli dzień ślubu. „Opcja na grupowy miesiąc miodowy”, mówi, „pozwala na kontynuowanie uroczystości i pozwala na prawdziwy czas spędzony razem”.
Cortnie Fausner z Raport o miejscu, zasób online, który pomaga ludziom planować wydarzenia i spotkania, wydaje się z tym zgadzać.
„Zauważyliśmy, że nasza tysiącletnia publiczność uwielbia podróżować ze swoimi przyjaciółmi w ogóle, więc to naturalne, że przeniesie się to na trend przyjaciel-księżyc lub kumpel-księżyc”, dodaje. „Ponadto, podobnie jak w przypadku wesela, podczas którego masz niepowtarzalną okazję, by na noc mieć swoich ulubionych ludzi w jednym pokoju, grupowy księżyc jest sposobem na przedłużenie tego”.
POWIĄZANE: Oto, gdzie każda para chce spędzić miesiąc miodowy
Zaproszenie kilku znajomych wiąże się również z korzyścią finansową: zniżki grupowe. Wiele ośrodków oferuje specjalne stawki dla grup, co oznacza, że możesz A) zaoszczędzić trochę pieniędzy lub B) nie oszczędzać pieniędzy i zamiast tego wydać je na więcej zajęć.
Ale co to znaczy „grupa ludzi”? Na pewno nie można zaprosić ze sobą całej ekipy ślubnej. Mój przyjaciel kilka lat temu wybrał się na grupową podróż poślubną z 30 osobami, co, jak można się domyślić, okazało się kompletną katastrofą.
Stiebel sugeruje maksymalnie od dwóch do czterech dodatkowych osób. „To wciąż miesiąc miodowy, a nie ferie wiosenne” – mówi.
Jeśli nadal jesteś przywiązany do tradycyjnej idei miesiąca miodowego, możesz spędzić część podróży samotnie przed lub po dołączeniu do grupy.
„Kilka dni dla nowożeńców jest koniecznością po powiedzeniu „Tak”. Będziesz szczęśliwy, że miałeś tym razem po prostu być razem, kiedy musisz wrócić do rzeczywistości – dodaje Stiebel.