Wiesz, że filtry przeciwsłoneczne to jedyny produkt, który powinien znaleźć się w Twojej codziennej pielęgnacji skóry przez cały rok.
Twoja mama, dermatolog i ulubieni redaktorzy ds. urody wielokrotnie przypominali Ci, że noszenie SPF ma kluczowe znaczenie, jeśli chodzi nie tylko o zapobieganie oznakom starzenia, ale także nowotwór skóry — czy jesteś na plaży lub siedzisz w swoim mieszkaniu.
Według Amerykańskie Towarzystwo Onkologiczne, czerniak, najgroźniejsza forma raka skóry, w 2020 roku dotknie ponad 100 000 osób w Stanach Zjednoczonych, a prawie 7000 osób umrze z tego powodu.
Tak, te statystyki są przerażające, ale na szczęście filtry przeciwsłoneczne mogą odgrywać ważną rolę w zmniejszaniu ryzyka zachorowania na czerniaka i inne rodzaje raka skóry. To znaczy, jeśli używasz właściwego SPF i stosujesz go prawidłowo.
Jednak wielu nadal ma obawy, jeśli chodzi o składniki używane w formułach przeciwsłonecznych.
POWIĄZANE: Dlaczego nadal musisz nosić krem przeciwsłoneczny podczas kwarantanny w domu, według dermatologów
ten Grupa Robocza ds. Środowiskaczternasty rocznik Przewodnik po kremach przeciwsłonecznych badanie wykazało, że naukowcy oceniają bezpieczeństwo i skuteczność ponad 1300 produktów SPF, w tym kremów przeciwsłonecznych, balsamów do ust i kremy nawilżające, stwierdzili, że tylko 25% tych produktów zapewnia odpowiednią ochronę i nie zawiera kontrowersyjnych składników, takich jak oksybenzon.
W ubiegłym roku dwa badania przeprowadzone przez FDA odkryli, że oksybenzon, wraz z pięcioma innymi popularnymi składnikami aktywnymi w chemicznych filtrach przeciwsłonecznych, okazał się wchłaniać przez skórę i potencjalnie powodować szkody.
Jednakże FDA podkreśla, że należy przeprowadzić więcej badań, aby uznać te składniki za niebezpieczne i że „wchłanianie nie równa się ryzyku”.
Biorąc pod uwagę wszystkie zagmatwane i sprzeczne informacje na temat ochrony przeciwsłonecznej i raka skóry, z pomocą ekspertów ustalamy najczęstsze, podstawowe mity.
Dowiedz się wszystkiego, co musisz wiedzieć o SPF i jak właściwie chronić skórę.
Mit 1: Im wyższy SPF, tym lepsza ochrona
Odpowiedź nie jest taka prosta.
SPF zapewnia ochronę przed promieniami ultrafioletowymi B (UVB), które latem powodują oparzenia słoneczne, ale promienie UVA mogą również powodować uszkodzenia skóry.
„Istnieje krzywa malejących zwrotów, jeśli chodzi o SPF i procent ochrony przed promieniowaniem UV” – mówi dr Melanie Palm, dermatolog z certyfikatem zarządu i założyciel Sztuka Skóry MD. „SPF 2 zapewnia około 50% ochrony, SPF 15 – 93%, SPF 30 – 97%, SPF 50 – 98% i SPF 100 – 99%. Dlatego SPF 30 lub więcej zapewnia doskonałą ochronę przed promieniowaniem UV, a absurdalnie wysokie wartości SPF nie są tak naprawdę konieczne do zapewnienia ochrony przed promieniowaniem UVB. 100% ochrona przed promieniowaniem UV nie jest tak naprawdę możliwa dzięki dostępnym na rynku preparatom przeciwsłonecznym”.
ten FDA odkryli również, że wysokie SPF niekoniecznie zapewniają ten sam poziom ochrony przed promieniowaniem ultrafioletowym A (UVA). Jednak nadmierna ekspozycja na promienie UVA może zwiększać ryzyko raka skóry i oznak starzenia.
Więc jeśli masz tylko SPF 100 w swojej apteczce, nadal powinieneś go nosić.
Mit 2: Noszenie kremu z filtrem wystarczy, aby Cię chronić
Tak, filtry przeciwsłoneczne znacznie zmniejszą ryzyko raka skóry, ale Jak zastosujesz to jest równie ważne.
„Aby SPF był skuteczny, należy nałożyć odpowiednią ilość, czyli około łyżeczki na każdą kończyny i łyżeczki do twarzy” – wyjaśnia dr Marina Peredo, certyfikowany dermatolog i założyciel Wpływ skóry. „Powinieneś również podjąć inne środki ochrony przeciwsłonecznej, takie jak noszenie kapelusza z szerokim rondem, okulary przeciwsłoneczne i przebywanie w zacienionych miejscach”.
Aby uzyskać najlepszą ochronę, dr Peredo zaleca nakładanie kremu przeciwsłonecznego na 30 minut przed wyjściem na słońce i ponowne nakładanie go co dwie godziny. „Jeśli niewłaściwie zastosujesz filtry przeciwsłoneczne, możesz zmniejszyć SPF 30 do SPF 7, co nie ochroni Cię przed szkodliwymi promieniami”. ona dodaje.
Mit 3: Nie musisz nosić kremu przeciwsłonecznego w pomieszczeniach lub w pochmurne dni
W tym miejscu do gry wchodzi znalezienie produktu z filtrem przeciwsłonecznym, który chroni skórę przed promieniami UVA i UVB. Promienie UVA mają dłuższe fale i mogą uszkodzić skórę niezależnie od pogody lub faktu, że siedzisz przy oknie w salonie.
„Istnieją różne rodzaje promieni ultrafioletowych, które wpływają na skórę”, dr Elizabeth Hale, dermatolog z certyfikatem zarządu i starszy wiceprezes Fundacja Raka Skóry wcześniej powiedział W stylu. „Głównie mówimy o promieniach ultrafioletowych A (UVA) i ultrafioletowych B (UVB). Ludzie klasycznie myślą o promieniach UVB, ponieważ są one przyczyną oparzeń słonecznych w okresie letnim. W rzeczywistości promienie UVA powodują szkody słoneczne niezależnie od pory roku, ponieważ mają dłuższe fale, które przenikają przez chmury. Zgodnie z podobną logiką promienie UVA przenikają również przez okna”.
Powtórzmy to jeszcze raz: noszenie kremu z filtrem na co dzień jest konieczne — gdziekolwiek jesteś.
POWIĄZANE: Kiedy stosujesz filtr przeciwsłoneczny w rutynie pielęgnacji skóry, faktycznie ma duże znaczenie
Mit 4: Fizyczne filtry przeciwsłoneczne są lepsze niż chemiczne
Chociaż FDA stwierdziła, że sześć popularnych składników aktywnych w chemiczne filtry przeciwsłoneczne wchłaniają się w skórę, rząd podkreślił, że należy przeprowadzić dalsze badania, aby uznać je za niebezpieczne.
Jednakże, fizyczne filtry przeciwsłoneczne są mniej podatne na podrażnienia.
„Fizyczne filtry przeciwsłoneczne, tlenek cynku i dwutlenek tytanu, są minerałami i nie są w stanie wywołać reakcji skórnych” – wyjaśnia dr Palm. „Fizyczne filtry przeciwsłoneczne działają poprzez odbijanie światła z powrotem do otoczenia, jak lustro. Natomiast chemiczne filtry przeciwsłoneczne zamieniają energię świetlną na ciepło na powierzchni skóry”.
Ciepło może powodować stan zapalny, co prowadzi do powstawania nieprawidłowej pigmentacji skóry. Kolejną zaletą fizycznych filtrów przeciwsłonecznych jest to, że blokują również światło inne niż UV, takie jak niebieski i podczerwony.
Fizyczne filtry przeciwsłoneczne również nie wchłaniają się w skórę.
„Udowodniono naukowo, że fizyczne filtry przeciwsłoneczne nanocząsteczkowe nie są wchłaniane systemowo, podczas gdy chemiczne Wykazano, że filtry przeciwsłoneczne są wchłaniane ogólnoustrojowo, jak pokazano w pobraniu krwi po nałożeniu na skórę” – dr Palm mówi.
Zastrzeżenie? Chemiczne filtry przeciwsłoneczne są łatwiejsze do noszenia pod makijażem, ponieważ płynnie wtapiają się w pełne spektrum tonalne skóry. I chociaż nastąpiły ulepszenia w formułach fizycznych, wiele osób nadal pozostawia białe plamy, co może być problematyczne w przypadku ciemniejszych odcieni skóry.
Mit 5: Pieprzyki nie zachorują na raka, jeśli nie będą zbyt długo wystawiane na słońce
Krótka odpowiedź: Absolutnie fałsz!
Aktorka i ambasadorka EltaMD Michelle Monaghan miał doświadczenie z pierwszej ręki z rakiem skóry. Udało jej się wcześnie wykryć raka, po tym, jak jej mąż, Peter White, zauważył pieprzyk z tyłu jej nogi.
„Byliśmy razem przez pięć lat i zauważył podejrzanego pieprzyka na mojej łydce. W ciągu kilku miesięcy powiedział mi, że powinnam iść i poddać się badaniu, ponieważ może to być rak skóry” – mówi W stylu. „Chociaż mój dermatolog powiedział, że uważa, że pieprzyk jest w porządku, usunęła go i wykonała biopsję dla pewności. Dostałam biopsję z powrotem i to był czerniak, ale na szczęście posłuchałam męża i złapałam go na wczesnym etapie”.
Dr Peredo wyjaśnia, dlaczego wszystkie pieprzyki mogą potencjalnie stać się rakowe.
„Niektórzy ludzie rodzą się z genetyczną predyspozycją do czerniaka i u tych osób znamiona, które nie otrzymują bezpośrednie światło słoneczne może przekształcić się w raka poprzez inne wyzwalacze, takie jak układ odpornościowy lub geny” mówi. „Niektórzy ludzie rodzą się ze znamionami dysplastycznymi lub znamionami o nieregularnych kształtach, które mogą stać się rakowe i trudniej je zauważyć, jeśli zmienią kształt, kolor lub rozmiar”.
Dlatego tak ważne jest, aby zobaczyć się z dermatologiem na coroczny przegląd skóry. A jeśli zauważysz nieregularny pieprzyk, ale nie możesz uzyskać natychmiastowej pomocy lekarskiej, udokumentuj to.
Dla Monaghan jej mąż był jej systemem monitorującym. „Myślę, że to ważne, aby jeśli masz podejrzanego pieprzyka i masz kogoś wystarczająco bliskiego w swojej rodzinie, zrób mu zdjęcie, obejrzyj go i zwróć uwagę na to, jak się zmienia” – mówi. „Jeśli nie możesz od razu udać się do lekarza, jeśli zmieni się jego wygląd w ciągu kilku miesięcy, może to być twój wskaźnik, co dalej”.
POWIĄZANE: Czarne kobiety nadal nie noszą kremu przeciwsłonecznego na co dzień – a wynik może być fatalny
Mit 6: Ciemne odcienie skóry nie mogą zachorować na raka skóry
Jeśli masz skórę, możesz zachorować na raka skóry. Okres. Jednak w niektórych odcieniach skóry może objawiać się inaczej.
„Niektóre typy skóry mają nieproporcjonalne rozmieszczenie lokalizacji czerniaka” – mówi dr Palm. „Na przykład czarna skóra jest bardziej podatna na rozwój czerniaka akralnego (na dłoniach lub podeszwach stóp) niż ogółu populacji”. W rzeczywistości dr Palm podaje, że 21 z jej nowych diagnoz czerniaka zdiagnozowanych w ciągu ostatniego roku byli w ciemniejsze odcienie skóry.
Więc znowu się powtarza: używaj kremu przeciwsłonecznego.
„Ciemniejsza skóra nie spali się tak łatwo, ale to nie znaczy, że szkodliwe działanie promieni UV w postaci przebarwienia, zmarszczki i nowotwory nie występują” – dr Chaneve Jeanniton, chirurg plastyczny twarzy założyciel Brooklyn Twarz i Oko wcześniej powiedział W stylu.
WIDEO: Kiedy stosujesz krem przeciwsłoneczny w swojej rutynie, faktycznie ma duże znaczenie
Mit 7: Uzyskanie podstawowej opalenizny zmniejszy podatność na oparzenia słoneczne i uszkodzenia skóry
Może część twojej rutyny przed balem obejmuje pójście do solarium lub ty i twoja koleżanka z college'u wybraliście się razem przed feriami wiosennymi. Tak czy inaczej, prawdopodobnie słyszałeś o micie opalenizny.
Jako osoba, która przeżyła raka skóry, Monaghan dostrzega teraz, dlaczego opalenizna bazowa jest wadliwa.
„Dorastałam w latach, kiedy na balu balowym wszystkie miejscowe dziewczyny chodziły do solarium, żeby się opalić na swoje sukienki balowe”, mówi. „Nigdy za milion lat nie zrobiłbym tego teraz i nie sądzę, że zrobiłbym to wtedy, gdybym miał informacje i edukacja na temat konsekwencji tego, do czego może ostatecznie doprowadzić ekspozycja na słońce i szkody do. Dlatego uważam, że tak bardzo ważne jest prowadzenie otwartych rozmów na temat raka skóry”.
I żeby wyjaśnić sprawę: „Pomysł na opaleniznę podstawową jest błędem” – mówi dr Palm. „Opalanie jest oznaką uszkodzenia DNA w skórze. Ciesz się skórą, w której się znajdujesz i unikaj niepotrzebnej ekspozycji na promieniowanie UV."