Wraz z upływem czasu zmieniają się standardy piękna, podobnie jak sposób, w jaki postrzegamy nasze ciała i innych”. W ostatnich dziesięcioleciach każda zmiana piękna miała efekt domina w świecie chirurgii plastycznej również kreowanie trendów takich jak podniesione oczy, wygładzone czoła lub wypełnione usta, poprawki, które stały się coraz bardziej powszechne i dostępne, często wymagając igieł, a nie noży.

Ponieważ te kosmetyczne procedury wciąż rosną, oczekuje się, że branża będzie warta 43,9 miliarda dolarów do 2025 r., według jednego z badań. Jednak pomimo rosnącej znajomości procedur kosmetycznych, piętno, które je otacza – i ci, którzy je zdecydują – nie zmieniło się. Innymi słowy: Mnóstwo ludzi wykonuje pracę i nikt nie mówi o tym w pozytywny sposób (jeśli w ogóle o tym mówi). Tabloidy i posty w mediach społecznościowych „gotcha” wydają się ścigać celebrytów z rzekomymi zdjęciami przed i po, próbując wyjawić komuś, że wykonał pracę, bezwarunkowo zawstydzając go wraz z każdym, kto zdecyduje się przejść To samo. A po co?

click fraud protection

W rzeczywistości doświadczenie życiowe każdego człowieka jest wyjątkowe, a to, jak się czujemy i jak wyglądamy, jest ważne. Motywacja do poddania się zabiegom kosmetycznym, a nawet poddania się operacji może być o wiele głębsza, niż mogłoby nam to wmawiać piętno, ale może być też całkiem prosta: niektórzy ludzie po prostu chcą. Właściwie wielu ludzi.

W stylu przeprowadziła badanie na temat stosunku kobiet do przeobrażającego piękna i nie znalazła żadnych oznak spowolnienia tego trendu. Ludzie lubią sposób, w jaki wyglądają i czują się po zabiegu. Są zainteresowani zdobyciem więcej. (W naszym badaniu obejmującym 2100 kobiet w wieku od 18 do 74 lat, 96% użytkowników, którzy przeszli wcześniejsze zabiegi, i 92% potencjalnych użytkowników podzieliło się że są otwarci na przyszłe zabiegi, 68% czuje, że tego potrzebuje, a 38% rozważyłoby zabieg kosmetyczny po robić niechirurgiczny zabieg kosmetyczny.) Czasami jedyną barierą są pieniądze (80% użytkowników twierdzi, że postrzega to jako luksus) — a czasami to wstyd.

Podczas gdy większe miasta w Stanach Zjednoczonych — Nowy Jork, Los Angeles i Miami — generalnie bardziej akceptują nowe normy kulturowe, piętno antyprocedurowe jest żywe i ma się dobrze w całym kraju. I wielu nadal uważa, że ​​zabiegi kosmetyczne są próżne, powierzchowne lub tylko dla osób o niskiej samoocenie.

„Rozmawiam z koleżankami o leczeniu” 46-latek W stylu Czytelniczka podzieliła się naszym autorskim badaniem, w którym ankietowano kobiety w Stanach Zjednoczonych na temat ich postawy wobec zabiegów kosmetycznych w gabinecie. „Moja mama jest ze starej szkoły i osądzałaby mnie, więc nie rozmawiam z nią o tym”.

Ten rodzaj reakcji jest zbyt powszechny — a eksperci twierdzą, że prowadzi to wielu do nieuczciwości w stosunku do wykonanej pracy, co utrwala ciągły krąg napiętnowania.

„Myślę, że wciąż istnieją sytuacje, w których ludzie chcą przypisać to, co osiągnęli fizycznie, nie poddaniu się nożowi” – ​​wyjaśnia znany chirurg plastyczny z Nowego Jorku. dr Alan Matarasso, który jest również byłym prezesem Amerykańskie Towarzystwo Chirurgów Plastycznych.

Sugeruje, że problem jest dwojaki, poczynając od odmowy jakiejkolwiek pomocy z zewnątrz ze strony tych, którzy ją otrzymali. „Wydaje się, że niektórzy ludzie, którzy twierdzą, że sami wyglądają tak dobrze, mają prawie odznakę” – mówi dr Matarasso. Uważa, że ​​prawdziwym dziwactwem jest podstępna druga część, którą uważa za „dorozumianą protekcjonalność wobec tych, którzy nie są 'naturalni'”.

Ocenianie „naturalnego” jako „lepszego” jest powodem, dla którego ludziom być może trudniej jest rozważyć znaczący wpływ, jaki zabiegi kosmetyczne mogą mieć na jakość życia danej osoby, mówi Nowy Jork chirurg plastyczny dr Adam Kolker. „Cała idea chirurgii estetycznej jest powierzchowna, po prostu nie jest” – mówi. „Ludzie mają tendencję do oceniania, ale o wiele ważniejsze jest skupienie się na jednostce i jej postrzeganiu siebie”.

w nauka za nauką, mówi, że wyniki pokazują „drastyczny wzrost samooceny, pewności siebie i dobrostanu seksualnego”. I to jest za zaleceniami, które chirurdzy dają swoim pacjentom, którzy przychodzą ciekawi szturchnięcia lub… szturchać.

„Chirurdzy plastyczni nie podejmują żadnych decyzji o tym, co robimy bez dowodów”, dodaje dr Kolker, powołując się na badania branżowe, w tym pacjent zgłaszał wyniki i jakość życia, w celu zbadania wszystkich aspektów ich zdrowia pooperacyjnego, od fizycznych po psychologiczne, seksualny. „Udowodniono, że te procedury mają bardzo, bardzo głęboki wpływ na życie jednostki” – dodaje.

Nawet w InStyle wyniki badań jakościowych, uczestnicy podzielili się, że byli „zmotywowani pragnieniem samodoskonalenia”, a także korzyści przeciwstarzeniowych nieinwazyjnych zabiegów kosmetycznych, takich jak Botox lub wypełniacze. Spośród osób, które poddały się zabiegom kosmetycznym, zgłosiło się 90% czuć się bardziej pozytywnie po leczeniu.

„Myślę, że piętno może być śladem naszej historii” – wyjaśnia dr Matarasso. „Kiedy wracasz do lat 60., 70., 80., operacja plastyczna była wykonywana w tajemnicy – ​​nawet chirurdzy nie przyznaliby się, że ją wykonali. Był dosłownie ukryty przed publicznymi salami operacyjnymi”.

Dziś zarówno chirurdzy plastyczni, jak i dermatolodzy są otwarci na rodzaje zabiegów i zabiegów, które wykonują w gabinecie. Nasze badanie wykazało, że wśród ankietowanych kobiet, oprócz botoksu, 96% użytkowników i 92% potencjalnych klientów było najbardziej zainteresowanych zabiegami na twarz, takimi jak Juvéderm, Kybella i chemia. peelingi, a także zabiegi na ciało, takie jak laser IPL, depilacja laserowa i CoolSculpt — nawet jeśli nie chcą o tym mówić (tylko 32% powiedziało, że omówiłoby zabiegi z każdym, kto pyta). Ale nadal ci, którzy przeszli leczenie, nie żałują.

Lisa, 46-latka W stylu Czytelniczka z Delaware podzieliła się w naszym raporcie, że dla niej depilacja laserowa zmieniła życie. "Jestem bardzo szczęśliwy. Miałam depilację laserową, a po usunięciu włosów zmieniłam ubranie, moja pewność siebie się zmieniła, zaczęłam nosić makijaż” – powiedziała. „[Ja] nie waham się założyć kostiumu kąpielowego, bo zawsze jestem gotowa do wyjścia!” 

Wilma, 51-letni chłopak W stylu Czytelnik zgadza się, jeśli chodzi o zwiększenie poczucia własnej wartości dzięki zabiegom w gabinecie. „To było bardzo pozytywne” – powiedziała. „Cały czas czułem się komplementowany. Mój wygląd zewnętrzny w końcu wyglądał tak dobrze, jak czułem się w środku."

Kiedy dwa lata temu zacząłem trenować do mojego pierwszego maratonu, byłem zadowolony z wielu sposobów, w jakie mój nowy rutyna fitness zmieniła moje ciało, ale moja wiecznie znikająca klatka piersiowa była jedną ze zmian, na które nie byłam przygotowana dla. Stałem się skoncentrowany na zmniejszaniu rozmiaru miseczek, chociaż nikt oprócz mnie nie zauważył, że z każdym tygodniem zmniejsza się objętość. Kiedy skonsultowałem się z dr Kolkerem i od razu wspomniałem, że jestem biegaczem, przyczyna i skutek były tak oczywiste, że od razu zapytał: Ile straciłeś objętości? Mimo to przyjaciele w tamtym czasie byli przerażeni, że rozważę implanty; powiedzieli, że tego nie potrzebuję, albo nie mogli odróżnić.

Nie chciałem wyglądać na bombowe z lat 90., po prostu chciałem mieć piersi, które wyglądały tak, jak moje, zanim zaczęłam biegać. I to uczyniło mnie głównym kandydatem do operacji, wyjaśnia dr Matarasso. „Chirurgia plastyczna pozwala osiągnąć coś, czego nie można osiągnąć samodzielnie” – mówi.

Dr Kolker uznał mój „sflaczały” wygląd i chociaż potwierdzało to, że widział to, co ja widziałem, płaski i obwisły wygląd również obniżył moją samoocenę, a dla mnie poprawką był naturalnie wyglądający implant, lubić ja. „Czuję, że najlepszą operacją plastyczną jest chirurgia plastyczna, która szeptem, a nie krzykiem” – mówi dr Kolker. Dla wielu pożądany rezultat to taki, który w ogóle się nie zapowiada.

Zamiast tego, dr Kolker wyjaśnia, że ​​procedury estetyczne i rekonstrukcyjne składają się na diagram Venna, a „ciągłość między tymi dwoma okręgami jest ogromna. Na przykład, nie chodzi tylko o przywrócenie określonego kształtu, gdy mówisz o rekonstrukcji piersi po nowotworze; po prostu chcesz, aby ktoś czuł się komfortowo we własnej skórze”.

Dr Matarasso zgadza się, dodając, że we wszechświecie chirurgii plastycznej jest „wiele ramion”, wymieniając chirurgię ręki, opieki pediatrycznej, rekonstrukcji raka i mikrochirurgii, która polega na operowaniu pod mikroskopem w celu wyleczenia rana. „Chirurgia estetyczna lub kosmetyczna to tylko jeden mały aspekt tego, czym jest chirurgia plastyczna”.

A jednak to stanowi największą społeczną percepcję tego, co robią ci lekarze – podobnie jak ginekolog/położnik, który… wykonuje procedury D&C, czasem w celu usunięcia ciąż nieżywotnych, a czasem nieplanowanych. Stygmatyzacja całej klasy procedur medycznych w oparciu o wąski pogląd na jeden jego zastosowań jest przestarzała i opinia publiczna w obu przypadkach coraz bardziej skłania się ku pozwalaniu ludziom robić ze swoimi ciałami to, co im się podoba. Z naszych badań wynika, że ​​87% osób, które poddały się zabiegom kosmetycznym i 84% tych, które o tym pomyślały, uważa, że ​​niechirurgiczne zabiegi kosmetyczne są mniej napiętnowane niż kiedyś. I tylko 29% potencjalnych użytkowników uważa, że ​​kobiety, które poddają się zabiegom kosmetycznym, robią to wyłącznie z próżności (ale: to prawie jedna trzecia, co jest dość trudne).

Thomas*, prawnik z Pittsburgha, wspomina noc, kiedy pilnie potrzebował chirurga plastycznego, po tym, jak przeżył przypadkowy atak nieznajomego dzierżącego cegły. „Jedna strona całej mojej twarzy zsuwała się w dół, mój oczodoł, policzek i kości szczęki zostały zmiażdżone” – mówi. „Moja szansa, by wyglądać chociaż trochę jak moje stare ja, była tak samo zagubiona jak Humpty Dumpy. Zdecydowanie nie zamierzałem zostać ponownie złożony.

Ale był — z tytanowymi płytkami i pomocą chirurga specjalizującego się w rekonstrukcji szczękowo-twarzowej, niszowej specjalizacji chirurgii plastycznej. „Na początku nawet nie uważałem tego za„ chirurgię plastyczną ”, ponieważ nie była to planowa – moja twarz potrzebne zostać całkowicie przebudowanym, a ja nawet nie chcę myśleć o tym, jak inaczej bym wyglądał” – dzieli się, mówiąc, że wątpi, by ktokolwiek w ogóle zauważył, co zostało zrobione, żeby zobaczyć go teraz.

Doświadczenie Thomasa jest doskonałym przykładem przecinających się sfer diagramu Venna, mówi dr Kolker. „Ten zabieg rekonstrukcji nie tylko przywrócił formę i funkcję, ale także poczucie siebie”.

Lauren*, kreatywna artystka z Nowego Jorku po trzydziestce, w zeszłym roku zmagała się z rakiem piersi, „szaloną, szokującą rzeczą”, która skłoniła ją do wyboru obustronna mastektomia z rekonstrukcją — bardzo częsty przypadek chirurgii plastycznej.

„Naprawdę chciałam po prostu wyglądać jak ja po tej męce” – mówi o swojej decyzji. I martwiła się o opiekę. Gdyby wybrała lumpektomię zamiast usuwania piersi, musiałaby poddawać się mammografii i rezonansowi magnetycznemu co sześć miesięcy w nieskończoność. „To nie były nawet mammogramy, to było uczucie oczekiwania na potencjalnie złe wieści i pomyślałem sobie: Nie chcę przechodzić przez to co sześć miesięcy."

Kiedy obudziła się na sali pooperacyjnej, mówi, że pierwszą rzeczą, którą zrobiła, było spojrzenie na jej szpitalną koszulę. „Widziałam swoje sutki”, wykrzykuje. "To było tak ekscytujące! Oczywiście, że rak nie rozprzestrzeniał się, był największą ulgą ze wszystkich, ale sutki wydawały się po prostu dobrą wiadomością”.

Opowiada historię swoich poszukiwań chirurgów plastycznych i tego, jak komentarz, który początkowo uważała za „dziwny”, całkowicie odwrócił jej perspektywę. „Powiedział coś o seksownym wyglądzie i pomyślałem: seksowny? Czy on żartuje?" ona udostępnia. „W mojej głowie myślałem, że moje ciało nigdy nie będzie wyglądać tak samo. Wyrzuciłam przez okno pomysł, że moje ciało może być znowu seksowne.

Ale gdy zarejestrowano komentarz chirurga, poczuła się uspokojona. „To było tak, jakby ktoś mówił do mnie w stylu:„ Będziesz dobrze wyglądać, wszystko będzie dobrze”.

Eksperci, z którymi przeprowadzono wywiady na potrzeby tej historii, mają pacjentów z pozytywnymi wynikami, takimi jak Lauren, ale każdy z nich ma również anegdoty na temat tych, których odwracają. „Chirurgia plastyczna nie jest dla ludzi, którzy nie lubią siebie”, ostrzega dr Matarasso, zauważając, że każdy dobry lekarz będzie w stanie ocenić, kiedy potrzeby pacjenta wykraczają poza nawias kosmetyczny.

„Chirurgia kosmetyczna i chirurdzy plastyczni pomagają ludziom czuć się lepiej” – mówi dr Matarasso, zauważając, że nikt nie powinien się wstydzić, że tego chce. „To tylko ludzka natura”.

To Glow Up, badanie najpopularniejszych obecnie zabiegów i produktów kosmetycznych, wykorzystujące dane ankietowe prosto od czytelników takich jak Ty.