Lekki post Britney Spears na Instagramie o butach zmienił się – powiedzmy, że w sekcji komentarzy zrobiło się naprawdę ciemno i bardzo szybko.
W czwartek piosenkarka opublikowała zdjęcie obcasa Christian Louboutin, pisząc: „Cztery lata temu kupiłem moją pierwszą parę obcasów Christian Louboutin z wężowej skóry, które kosztowały 6000 dolarów… PS Nigdy ich nie nosiłam!!! "
Buty ze skóry zwierzęcej, w połączeniu z ich wygórowanymi kosztami i faktem, że powiedziała, że nigdy ich nie nosiła, postawiły ją w gorącej wodzie z wieloma ludźmi.
„Gratuluję wkładu w okrucieństwo wobec zwierząt, wszystko na nic” – napisała jedna osoba.
„To wstyd nosić zwierzęta zabite z próżności i chwalić się, że pozwalamy im się zmarnować. Tak kawalerski i lekceważący” – dodał inny komentator.
"Musi być miło popisywać się swoim nadmiernym pobłażaniem. Tymczasem mamy ludzi, których nie stać na kolejny posiłek. Oto pomysł, zamiast wydawać takie pieniądze na bzdury, podaruj go” – dodał ktoś inny.
Mimo to niektórzy ludzie brali również udział w komentarzach, aby jej bronić.
„Jak śMIE odnieść sukces i cieszyć się łupami swojego sukcesu! Nie wiesz, że jesteśmy krajem socjalistycznym! Ponieważ socjalizm zawsze odnosił OGROMNE sukcesy za każdym razem, gdy był próbowany! - Z poważaniem, narzekający ludzie mediów społecznościowych – skomentował szczególnie sarkastyczny fan.
POWIĄZANE: Britney Spears wywołała pogłoski o zaręczynach podczas jej występu na czerwonym dywanie z Samem Asghari
Kto by pomyślał, że pojedynczy but Louboutin może wywołać tyle kontrowersji?