Brie Larson trafiła na Instagram z mocnym przesłaniem o pięknie, samoocenie i pewności siebie w czwartek. 26-latek zwyciezca Oskara opublikowała swoje zdjęcie z Maui Film Festival 2013 – na długo przed tym, jak została gwiazdą Hollywood – z inspirującym przesłaniem o kochaniu siebie.

„Zszokowało mnie znalezienie tego zdjęcia, ponieważ tak dobrze pamiętam ten dzień. Byłem na tyle szanowany, by zostać uhonorowany na Festiwalu Filmowym w Maui, ale nie na tyle znany, by mieć stylistę lub „szlachtę glam”” – zaczął Larson, podpisując świeżą twarz. zdjęcie o sobie (poniżej) ubrana w kwiecistą sukienkę z płaszczem.

„Znalazłam tę sukienkę Madewell w mojej szafie. Najwięcej, co wiedziałam, jak zrobić, żeby się pielęgnować, to przypiąć połowę tego z powrotem i zamrugać na kilku warstwach tuszu do rzęs” – wyjaśniła. „Zanim poszliśmy na ceremonię, poczułem przebłyski zakłopotania – martwiłem się, że jestem zbyt gruby, zbyt brzydki, zbyt przygnębiająco banalny, by zostać uhonorowanym. Skuliłem się, żeby zrobić zdjęcia”.

„Ale dzisiaj widzę ten moment i czuję tylko miłość do siebie. Z tą osobą nie ma nic złego. Jest uczciwa i piękna i zaangażowana w pojawianie się w tym życiu. Chciałbym wtedy widzieć siebie tak, jak widzę siebie teraz. Nie ma potrzeby marnowania czasu na pracę, aby być kimś innym niż ty ” Pokój gwiazda pisała dalej.

„Więc hej, #tbt – dziękujemy za szansę uhonorowania wszystkich zabawnych sposobów, których nie znaliśmy podczas pierwszego spotkania, i wszystkich ekscytujących nowych sposobów, w jakie poznajemy siebie, gdy żyjemy”.