Wyczekiwany Taylor Swift Reputacja trasa jest oficjalnie w toku w tym miesiącu, a czy jest lepszy sposób na rozpoczęcie wydarzeń niż zaskoczenie stadion pełen fanów w duecie z inną kultową gwiazdą popu, która tak się składa, że jest najlepsza przyjaciel?
Cóż, dokładnie to zrobiła Swift w sobotni wieczór na swoim drugim występie w Pasadenie w Kalifornii. w Rose Bowl przed 60 000 koncertowiczów. Wejdź: Selena Gomez, która dołączyła do piosenkarki na scenie, aby wykonać swój hit „Hands to Myself”.
Źródło: Christopher Polk/TAS18/Getty Images
Tay Tay przedstawił Selenę jako „jedną z najprawdziwszych i najprawdziwszych przyjaciół, jakich miałem w całym moim życiu”, zanim razem wskoczyli do dżemu. Najlepsi przyjaciele nawet skoordynowali stroje, a Gomez miał na sobie czarny kombinezon bez ramiączek ozdobiony cekiny i gwiazda „Shake It Off” w body w wężową skórę i oversizowej moto kurtce (również błyszczący).
Po ich kultowym występie piosenkarka „Wolves” opowiadała o swojej przyjaźni z Swiftem, mówiąc: „Powód dlaczego była jedną z moich najlepszych przyjaciółek, ponieważ ta osoba nigdy, przenigdy nie oceniała ani jednej decyzji, którą podjęłam zrobiony."
Kontynuowała: „Ale szczerze dziękuję z całego serca za wspieranie kogoś, o kim wiem, że jest najpiękniejszą, silniejszą, niezależną kobietą, jaką kiedykolwiek spotkałem. Więc dziękuję za wsparcie mojego najlepszego przyjaciela.”
Święto miłości na tym się nie skończyło, ponieważ Swift wysłał kilka mediów społecznościowych, które chwalą sposób, w jaki Selena jest po pokazie na Instagramie. "Do osoby, do której mogę zadzwonić o każdej porze dnia, która była tam bez względu na wszystko... absolutnie ZABIŁEŚ TO dziś wieczorem i wszyscy byli tak podekscytowani, że cię zobaczą” – napisał Swift. „Kocham cię, a 60 000 osób w Rose Bowl też cię kochało”.
Czy to za dużo prosić te panie o wspólną trasę koncertową? Dalej...