Sport, surfing, muzyka, sztuka, architektura, polityka, the Olimpiada, impeachment i wirus Zika — to mnóstwo informacji do przetworzenia w jednej chwili, nie mówiąc już o tym, jak siedzisz na pokazie na wybiegu.

Najnowsze fiksacje w modzie luksusowej, wydarzenia docelowe, które prezentują kolekcje projektantów kurortów i statków wycieczkowych, w których redaktorzy i celebryci latają po całym świecie, aby uczestniczyć w imprezach niezwykłe, hedonistyczne lokacje, przybrał jeszcze bardziej dekadencki obrót w 2016 roku. To znaczy, gdy świat jest w takim stanie nieładu i zagrożenia, spektakl globalnej mody i… wydarzenia medialne odbywające się w tych egzotycznych miejscach zaczynają teraz przyćmiewać wiadomości o ubranie.

Trzy tygodnie temu było Chanel w Hawanie na Kubie, prowokacyjny i wymagający wybór lokalizacji na wydarzenie, które przyniosło markowe ubrania do hotspot polityczny, ale ostatecznie udana wymiana, która została ogólnie dobrze przyjęta przez obie strony kultury. W sobotnie popołudnie przyjechał Louis Vuitton do Rio de Janeiro, gdzie dyrektor artystyczny Nicolas Ghesquière pokazał swoją kolekcję rejsów na wystawie Muzeum Sztuki Współczesnej Niterói, punkt orientacyjny Oscara Niemeyera, który wygląda jak statek kosmiczny unoszący się nad zanieczyszczonymi wodami zatoki Guanabara (

click fraud protection
na zdjęciunad). Jeśli chodzi o te wydarzenia, a sądząc po porównaniu głębokich kieszeni Vuittona, Chanel, Diora i Gucciego, wycieczka do Brazylii była na szczycie zarówno w szacunku dla uroczystości i przekonania, że ​​firma podejmuje wielkie ryzyko, biorąc pod uwagę wyzwania, z którymi się tu zmagamy: kryzys polityczny z oskarżenie prezydenta Dilmy Rousseff, poważne spowolnienie gospodarcze i obawy o koniec rozprzestrzenianie się wirusa Zika przed Igrzyskami Olimpijskimi tutaj w sierpniu.

POWIĄZANE: Chanel wypływa na Kubę i wyznacza nowy standard dla odważnych pasów startowych

Nawet gdy sportowcy i światowi urzędnicy ds. zdrowia debatują nad stosownością posuwania się naprzód z grami, a potencjał rozprzestrzeniania wirusa gdzie indziej, Vuitton przywiózł redaktorów, modelki i oczywiście celebrytów (Catherine Deneuve, Alicia Vikander, Jaden Smith, Zendaya) z kilku krajów i kontynentów. Główne wydarzenie, plenerowy pokaz na wybiegu, rozpoczął się już około godziny 16.00. w sobotę, a właściwie jakieś 45 minut wcześniej pierwotnie planowano, ponieważ projektant uznał, że w tym momencie, około godzinę wcześniej, światło będzie lepsze zachód słońca. Modelki schodziły po bliźniaczych rampach, które schodzą z muzeum jak wstążki na plac, gdzie siedzenia zostały zbudowane z metalowych sześcianów i żebrowanych ławek, wijących się przez wiele pierścieni gości. Podobnie jak w przypadku poprzednich kolekcji rejsów Ghesquière dla Vuitton (pokazane w Monako i Palm Springs), projekty łączyły się z odniesieniami do sportu, surfingu, sportu, punka i ulicy, ostatecznie wskazując na młodszego klienta zorientowanego w mediach społecznościowych, który byłby zwabiona, powiedzmy, torebką zbudowaną w sztywnej ramie boom boxa lub graficznymi nadrukami na inspirowanych nurkowaniem sukienkach, które odzwierciedlały kolorowe, malowane aerografem kalkomanie deski surfingowe.

Rejs LV 3

Źródło: Karim Sadli

„Wiesz, jak bardzo kocham miejskie ubrania i to, co kobiety noszą w mieście, co robię dla Vuitton od kilku sezonów” – powiedział Ghesquière tuż po pokazie. „Dzięki tej kolekcji wielkimi historiami są jednocześnie tropikalizm i miejskość. Brazylia odzwierciedla tę niesamowitą mieszankę wielkich miast z niesamowitymi budynkami i architekturą z tak silną naturą. Jestem obcokrajowcem, jestem Francuzem, przywożę ciemne ubrania do miasta, które jest pełne egzotyki i koloru.” (Obejrzyj film z pokazu poniżej.)

Zbliżające się igrzyska olimpijskie i ogólnie sport odegrały większą rolę w tej kolekcji, z naszkicowanymi nadrukami z piłką nożną piłkarzy i obcisłe sukienki, które zdzierały się z ciała, noszone jak body surfera, do połowy rozpakowane po kąpieli w ocean (poniżej). I to brazylijscy redaktorzy wydawali się najbardziej entuzjastycznie nastawieni do kolekcji, powołując się na swoją dumę z wyboru kraju przez Vuittona do zaprezentowania się podczas szczególnie burzliwego za chwilę.

Rejs LV 1

Źródło: Karim Sadli

Gdy dziennikarze udali się, by porozmawiać z Ghesquière, przed muzeum zebrał się duży tłum, wołając o uwagę modelek i celebrytów. Projektant zazwyczaj przekazuje swoje komentarze po wystawie redaktorom w grupach z każdego kraju, a podczas rozmowy z amerykańskim kontyngentem została zapytana przez Jenny Barchfield, korespondentkę AP dla Rio, o polityczny kontekst przedstawiania luksusowej kolekcji przeciwko temu zasłona. To było coś, co projektant wyraźnie rozważył. W miesiącach poprzedzających wystawę w firmie toczyło się wiele dyskusji i nie było mądrego posuwania się naprzód z wydarzeniem.

Ostatecznie Ghesquière powiedział: „Dobrze jest przekazać ludziom mocne przesłanie i powiedzieć, że się nie boimy. Jesteśmy w stanie podróżować z naszymi pomysłami. Wystawienie koncertu w kraju takim jak Brazylia jest ekonomicznie uzasadnione, ale jest to również propozycja kulturalna”.

POWIĄZANE: Domenico Vacca na swoim flagowym statku w Nowym Jorku: „I Got Carried Away”

Do pewnego stopnia zarówno Vuitton w Brazylii, jak i Chanel na Kubie służyły do ​​zaprezentowania kultury krajów goszczących, jednocześnie wspierając ich sprawę globalnego konsumpcjonizmu. Może to skutkować spektakularnymi pokazami mody, a także niewygodnymi kontrastami ekstrawagancji z trudem i cierpieniem. Ale tutaj przesłanie wydawało się być przesłaniem wzajemnego objęcia. Wychodząc z pokazu, Zendaya, ubrana w odważną i dopasowaną do ciała sukienkę Vuitton, która sprawiła, że ​​wyglądała jak wysoki tropikalny kwiat (poniżej), powiedziała, że ​​swoją pierwszą wizytę w Brazylii zapamięta przynajmniej ze względu na ciepło ludzi.

„Nie spotkałam tu ani jednej osoby, która mnie nie przytuliła ani nie pocałowała” – powiedziała.

Rejs LV 2

Źródło: Karim Sadli