Alexander McQueen nigdy nie zawahał się, że chce „wcisnąć ci modę w twarz”, więc skandaliczne, surrealistyczne i oszałamiające były tak samo elementem kolekcji każdego sezonu, jak nowe i innowacyjne wyroby sylwetki. Ale gdyby jego zuchwałość była główną wizytówką, nie bylibyśmy tak zdruzgotani stratą Alexandra McQueena. Zamiast tego McQueen za każdym razem oczarowywał nas, usidlał i wzbogacał kolejną wybuchową syntezą wielu niezrównanych talentów. W tym sezonie więcej gwiazd niż kiedykolwiek – Sandra Bullock, Cameron Diaz, Kate Bosworth, Camilla Belle – wyglądało najlepiej w McQueenie, co sprawia, że ​​wiadomość o jego odejściu jest jeszcze gorsza. „Chcę tego, co robię, aby mówić głośno”, powiedział McQueen InStyle. Pozostało jeszcze tyle książek do napisania.

-Dyrektor mody InStyle Hal Rubenstein

DALEJ: Rubenstein w najbardziej pamiętnych programach Alexandra McQueena

Podczas swojej pięcioletniej kadencji jako główny projektant Givenchy, McQueen wprowadził do kultowego domu projektowego własną, niespokojną wrażliwość. „Jego kolekcje dla Givenchy były bardzo kontrowersyjne” – mówi Rubenstein. „Givenchy była projektantką Audrey Hepburn i robiła naprawdę kobiece ubrania. McQueen czuł, że musi przejąć dom mody i użyć niesamowitego kunsztu do tworzenia niesamowicie kanciastych i pracochłonnych elementów.

click fraud protection

W pamiętnym momencie McQueen spuścił deszcz na pas startowy. „Ta kolekcja uwydatniła wszystkie jego białe, błyszczące elementy” – mówi Rubenstein. „Zasadniczo każdy model był przemoczony do skóry”.

Wykorzystanie modelu Shalom Harlow jako ludzkiego płótna zaowocowało kultowym momentem dla McQueena. „Modelka stała na środku obrotowej platformy, a jej sukienka była pomalowana sprayem” – wyjaśnia Rubenstein. „To była sztuka spinowa jako moda!”

Pokaz na wybiegu, który odbył się w Conciergerie, słynnym paryskim więzieniu znanym z przetrzymywania Marii Antoniny, przedstawiał przesadzone sylwetki i psie rekwizyty. „Te kawałki mają dziwaczne podejście do Czerwonego Kapturka, ale kobiety były również uwięzione w bardzo ciasnych gorsetowych uprzężach i chodziły z wilkami na łańcuchach” – wyjaśnia Rubenstein. „Wszędzie byli strażnicy – ​​połowa publiczności była przerażona!”

Zainspirowany wyludnioną podróżą nomadów do tundry, McQueen umieścił modele w ulewnym tunelu aerodynamicznym. „Modelki ledwo mogły chodzić, ale ręcznie malowany jedwab i szyfon, który falował za nimi, po prostu zapierał dech w piersiach – niektóre kawałki rozciągały się na 20 stóp!”, mówi Rubenstein. „Myślałeś, że modelki wybuchną”.

Ten pokaz na wybiegu odtworzył scenę taneczną z filmu Strzelają do koni, prawda? „To moja ulubiona kolekcja. Wystawił to, wykorzystując pomysł maratonów tanecznych z epoki kryzysu, w których ludzie tańczyli do upadłego, aby zdobyć pieniądze” – mówi Rubenstein. „Modelki musiały trenować taniec towarzyski przed chodzeniem. Karen Elson (na zdjęciu) była gwiazdą”.

W tej romantycznej i dziewczęcej edwardiańskiej kolekcji McQueen umieścił każde spojrzenie na podłodze w szachownicę. „Sprawiał, że modele szły obok siebie, jakby były diametralnie przeciwstawne na szachownicy”, rozmyśla Rubenstein. „Niesamowita wirtuozeria prezentowanych ubrań – koronek, haftów – była po prostu niezwykła”.

Ta kolekcja była hołdem dla bohaterek Hitchcocka z Tippi Hedren w Ptaki do Kim Novak w Zawrót głowy. „Sukienki były inspirowane przez wszystkie wspaniałe blondynki Hitchcocka”, wspomina Rubenstein. „Wysoko skrojone, wyprofilowane talie i wiele garniturów, były bardzo podobne do krawiectwa z lat pięćdziesiątych”.

Wykorzystanie holografii przez McQueena wzmocniło jego reputację zarówno jako skrupulatnego projektanta, jak i wybitnego showmana. „Ta piękna eteryczna kolekcja zakończyła się tym holograficznym obrazem Kate Moss w piramidzie” – wyjaśnia Rubenstein. „Musiałeś tam być, ale przysięgałeś, że jest w środku. To była jedna z najbardziej nawiedzających mnie rzeczy, jakie kiedykolwiek widziałem”.

Zainspirowany przez Barry Lyndon, Goya i Marchesa Casati, McQueen połączyli historyczne odniesienia z nowoczesną elegancją w tej wiosennej kolekcji. „Wciąż korzystając z elementów bondage z wcześniejszych kolekcji, wyrzucił wszystkich, ustawiając pokaz na orkiestrę smyczkową i rozesłał jedną z najpiękniejszych kobiecych kolekcji w swojej karierze” – mówi Rubensteina.

Motyw ptaków w kolekcji był symbolicznym hołdem złożonym nieżyjącej już Isabelli Blow, bliskiej przyjaciółce i mentorce McQueena. „Ta kolekcja zawierała neonowego ptaka za modelami” – mówi Rubenstein. „Cały spektakl opierał się na zawiłościach piór i upierzenia oraz idei przekształcenia kobiet w te boskie istoty ontologiczne”.

Po tym, jak w 2003 roku królowa Elżbieta II mianowała go dowódcą Zakonu Brytyjskiego, McQueen złożył jej hołd tą kolekcją. „Wszystko miało królewski, koronacyjny charakter” – mówi Rubenstein. „Myślę, że ważne jest, aby pamiętać, że chociaż McQueen był międzynarodowym projektantem, był bardzo dumny z bycia Anglikiem. W swoich kolekcjach stale wykorzystywał elementy krawiectwa i wizerunków królewskich”.

W tej kolekcji McQueen skomentował ekscesy społeczne, ustawiając scenę ze śmieci z poprzednich koncertów. „Stało się to po załamaniu gospodarczym i był to sposób na powiedzenie McQueena, że ​​wszyscy mamy za dużo, chcemy za dużo, robimy za dużo” – mówi Rubenstein. „Klasyczna sukienka w pepitkę jest całkowicie przesadzona z najbardziej niezwykłym krojem. Wiele modelek nosiło na głowach worki na śmieci”.

Podczas swojego ostatniego pokazu na wybiegu McQueen odcisnął niezatarty ślad w modzie dzięki swoim inspirującym 10-calowym butom Armadillo. „Każdy model, który chodził w tych butach – ani razu się nie zachwiał!”, wspomina Rubenstein. „Muszą być tak ergonomicznie niezwykłe”.