Znaczna część Stanów Zjednoczonych obudziła się w poniedziałek rano na wiadomość o najbardziej śmiertelna masowa strzelanina we współczesnej historii Stanów Zjednoczonych – a potem musiał od razu iść do pracy. Dla gospodarza talk-show Ellen DeGeneres, co oznaczało, że musiała wymyślić właściwe słowa do wypowiedzenia publiczności złożonej z mężczyzn i kobiet odczuwających smutek, niepokój i strach. I jak zawsze jej potężne przesłanie odbiło się echem w obliczu straszliwej tragedii.
„Bardzo się cieszę, że jesteś tutaj dzisiaj. Mam nadzieję, że wypełnimy ten pokój miłością, modlitwą i nadzieją. Właśnie tego teraz chcę. Ten program jest emitowany we wtorek, ale nagrywamy w poniedziałek i wszyscy obudziliśmy się dziś rano na wiadomość o przerażającej strzelaninie w Las Vegas. Moje serce jest złamane z powodu wszystkich dotkniętych tym, co się tam wydarzyło” – powiedziała swoim słuchaczom.
„W tej chwili na świecie dzieje się tak wiele – ludzie wracają do zdrowia po huraganach, dewastacji w Puerto Rico, a ponadto dzieje się coś takiego. Nie wiem jak wy, ale jest mi smutno, czuję się niespokojny, czuję się bezradny. Bardzo łatwo jest stracić nadzieję, ale nie możemy tego zrobić” – powiedziała. „Zawsze mówię, że na świecie jest o wiele więcej dobra niż zła i nadal w to wierzę. I na tym musimy się skupić. Widzę to wszędzie. Patrzysz w Las Vegas i ludzie sobie nawzajem pomagali. Ludzie ustawiali się w kolejce o 4:30 rano tylko po to, by oddać krew”.
„Trudno zagrać koncert w taki dzień. Kiedy się dzisiaj obudziłem, myślę, jak mam zrobić przedstawienie? Ale są też takie dni, w których doceniam swoją pracę bardziej niż kiedykolwiek, ponieważ mogę się skupić i rzucić światło na ludzi, którzy czynią dobro na świecie” – dodał DeGeneres. „Świat jest pełen niesamowitych ludzi. Dobra wola zawsze wygrywa. Miłość zawsze zwycięży. Będziemy nadal rzucać światło na tych ludzi w naszym programie.
Dziękuję, Ellen, za przesłanie wiadomości, którą wszyscy musieliśmy usłyszeć.