Nominowana do Oscara szła po czerwonym dywanie w lśniącej sukni na jedno ramię pokrytej metalicznymi srebrnymi i złotymi cekinami, z wycięciami na przelotki. 36-letnia Williams odłożyła swoją platynową blond pixie na bok i ograniczyła biżuterię i makijaż do absolutnego minimum na imprezę gwiazdorską.
Chociaż wygląda swobodnie w centrum uwagi, ostatnio Williams przyznać się do W stylu że nie zawsze uważała, że tego typu wydarzenia są dla niej łatwe. Ujawniła, że chociaż przeszła długą drogę od tego czasu, nadal nosi ze sobą tę niepewną dziewczynę z jelenia w świetle reflektorów – dosłownie.
„Niedawno znalazłem to zdjęcie i jest to jakiś szkolny taniec lub coś, na co poszedłem i wyglądam tak źle, ale ja wkładam go do portfela i noszę go ze sobą, bo mam dla niej tyle sympatii – mówi. „I to jest prawdopodobnie to, na co wyglądam, wiesz, może pierwszy czerwony dywan, na który poszłam – po prostu naprawdę, naprawdę z moich głębin” – dodaje. „Lubię czuć się, jakbym dorosła”.
w Manchester nad morzem
Williams występuje w roli Randi, zerwanej żony Lee Chandlera (Casey Affleck), która po śmierci brata wraca do swojego małego miasteczka, by zaopiekować się swoim nastoletnim siostrzeńcem. Otwarcie w kinach w listopadzie. 18.