ZAKTUALIZOWANO, grudzień 17 o 11:40:W poniedziałek Charlize Theron, która grała Kelly w Bomba, odpowiedział na komentarze byłej kotwicy Foxa, mówiąc: Dzień dobry Ameryko, „Myślę, że była niesamowicie miła. Zawsze mówiłem, że mam wielką empatię do wszystkich kobiet, które muszą obejrzeć ten film, bo myślę, że chociaż jest wokół niego katharsis, to także powrót do miejsca i czasu w swoim życiu, których nie chcesz być zdefiniowany za pomocą. A może po prostu chcesz to zostawić za sobą.

Była prezenterka Fox News, Megyn Kelly, wreszcie zobaczyła Bomba, film o jej doświadczeniach ze zhańbionym nieżyjącym już dyrektorem generalnym i prezesem Fox News, Rogerem Ailesem.

I chociaż doświadczenie było „niesamowicie emocjonalne”, powiedziała, że ​​osobiście wprowadziłaby pewne poprawki. Kelly napisał na Instagramie przez weekend, że „podczas filmu Bomba jest luźno oparty na moim doświadczeniu podczas skandalu związanego z molestowaniem seksualnym w Fox News, nie mam nic wspólnego z tym filmem”.

„Nie sprzedałem praw do mojej historii ani książki i po raz pierwszy obejrzałem film, gdy już był poza punktem wszelkich możliwych zmian, choć z pewnością są takie, które bym zrobiła” nieprzerwany. „Oglądanie tego zdjęcia było niesamowicie emocjonalnym przeżyciem dla mnie i dla tych, z którymi go widziałem. Molestowanie seksualne jest w tym kraju powszechne; może pozostawić blizny, które się nie goją. Moje serce kieruje się do tych, którzy przez to przeszli i którzy, mam nadzieję, mogą znaleźć pocieszenie w tej historii”.

Kelly zakończyła swój post, mówiąc, że wkrótce będzie miała więcej przemyśleń na temat filmu.

W filmie wyreżyserowanym przez Jaya Roacha Charlize Theron gra Kelly nierozpoznawalny zakręt. Aktorka zdobywczyni Oscara założył osiem protez za tę rolę i otworzyła się na swoje początkowe wątpliwości dotyczące grania byłej kotwicy Foxa.

POWIĄZANE: Charlize Theron nosiła 8 protez, aby zagrać w Megyn Kelly w Bomba

„Z daleka wygląda na to, że nie mamy ze sobą nic wspólnego – oczywiście jestem liberałem i wiele z tych kobiet mówi rzeczy, które bardzo mnie denerwują” Theron powiedział CNN. „Ale jednocześnie, jako kobieta, rozumiejąc, przez co przeszła każda z nich i rozumiejąc, z czym musiała zmierzyć się Megyn, zwłaszcza w tych dwóch tygodniach, w których nie wystąpiła do przodu i nie poparła Gretchen [Carlson], wtedy emocjonalnie się do niej podłączyłem, ponieważ zacząłem dostrzegać między nami podobieństwa, ośmielę się powiedzieć że."

Czekajcie na dalsze przemyślenia Kelly.