Od ponad dekady jest hipnotyzującą postacią w kampaniach zapachowych Dior J’adore. Była równie urzekająca w swoich różnych rolach jako zabójczyni, seryjnej mordercy i zaciekłej Vigilante przez całą swoją ponad 20-letnią karierę aktorską, która przyniosła jej złote statuetki i najlepiej ubrana wygrywa. Ale najważniejsza praca Charlize Theron – jako mamy Jacksona i Augusta – nie daje dużo czasu na nakładanie makijażu, a nawet mycie zębów. Tutaj opowiada o swojej definicji piękna.
Kahlana Barfield Brown: Byłeś znany z tego, że drastycznie zmieniałeś swój wygląd dla ról. Jaka była dotychczas najtrudniejsza transformacja? Czy to golenie głowy dla twojej postaci Imperator Furiosa w? Mad Max: Droga furii?
Charlize Theron: To było łatwe, ponieważ nie jestem osoba z dużymi włosami, a na początek nie mam wspaniałych włosów. Gdybym miał włosy kogoś takiego jak Jennifer Aniston, myślę, że miałbym z nimi więcej problemów. Ale nie wyobrażam sobie grania w Furiosę z długimi włosami. Nie wiem, czy byłabym na tyle odważna, by samemu obciąć włosy – moja praca w pewnym sensie mnie zmusiła. Ale mówię kobietom: „Jeśli możesz to zrobić, rób to, ponieważ to jest cholernie niesamowite”. Myślę, że najtrudniejszy był zdecydowanie przyrost masy ciała w [filmie]
KBB: Kto ukształtował Twoje postrzeganie piękna?
CT: Moja mama odegrała ogromną rolę, ponieważ emanowała z tego, czym naprawdę jest piękno. Ale dla mnie to nie był moment aha. W młodym wieku miałam szczęście, że zaczęłam podróżować i obserwować, co robią ludzie w innych miejscach, co jedli, jak pachną i jak wyglądają. Dorastałem w RPA, kraju, który ma więcej kultur niż jakiekolwiek inne miejsce na świecie. Wszystko to dało mi świadomość.
POWIĄZANE: Najgłośniejsza książka 2018 roku już staje się filmem z udziałem Charlize Theron
KBB: Więc zawsze czułeś, że piękno ma różne kształty, rozmiary, karnację i pochodzenie etniczne.
CT: Tak. W pewnym sensie kobiety, które ledwo znałem, pozwoliły mi to zrozumieć — miałem szczęście, że znalazłem się w ich otoczeniu przez sekundę. Oglądać to, a potem wracać do domu i uświadamiać sobie: „Wow, wcale tak nie jest tutaj. Jak tęsknimy za tym pięknem?” Myślę, że naszym zadaniem jako rodziców jest, aby nasze dzieci stale słyszały, że są cenne. Niezależnie od tego, czy chodzi o ich urodę, talent, rozmowę, spryt, czy dowcip — staram się, aby [moje dzieci] wiedziały, że posiadają wiele przestrzeni.
KBB: Występujesz w nowej kampanii J’adore Absolu. Czy nosisz ten zapach inaczej niż oryginał?
CT: O 5:45 rano, kiedy się budzę, próbuję przygotować dwoje dzieci do szkoły i mam szczęście, jeśli uda mi się umyć zęby. Ale mam też szczęście, że mam kilka butelek Diora [perfum] na komodzie w mojej szafie, a jedyną rzeczą, którą robię, jest spryskiwanie jednej. To część mojego porannego rytuału. Właściwie to ma pierwszeństwo przed myciem zębów, które robię o 7 rano, kiedy wracam do domu – chcę to jasno powiedzieć, aby ludzie nie myśleli, że mam okropną higienę jamy ustnej.
WIDEO: Charlize Theron gwiazdy w nowej kampanii Dior J'adore Absolu
KBB: Jesteś z Dior Parfums od ponad 10 lat. Przysięgam, że nigdy się nie starzejesz. Jakie masz podejście?
CT: To się ciągle zmienia. Są dni, kiedy naprawdę kocham swoją twarz i nie mam z nią problemów zmarszczki wokół ust lub oczy. Zdarzają się dni, kiedy mówimy sobie: „O mój Boże, może nadszedł czas na lifting twarzy”. I to jest w porządku. To nie znaczy, że nie chcę się starzeć. Im bardziej zrozumiemy, że jest to normalne i stanowi część procesu, tym bardziej zdejmiemy presję. Bądź dla siebie dobry. Bierz każdy dzień takim, jaki jest, i to wszystko.
Źródło: dzięki uprzejmości Diora
woda perfumowana Dior J’adore Absolu, 135 USD/75 ml; dior.pl.