Wszyscy znamy to uczucie – jesteś w salonie fryzjerskim i nagle nerwy uderzają. Czy ten stylista naprawdę wie, czego chcę? Ile cali to za dużo cali? Czy w ogóle będę wyglądać jak ja, kiedy opuszczę to miejsce? A co najważniejsze, Czy będę? czuć jak ja z moim nowym „do?
To ciąg myśli, który z pewnością nęka kobiety i mężczyzn na całym świecie. Dochodzi nawet do Hollywood, gdzie aktorzy, podobnie jak my, borykają się z niepokojem wywołanym włosami. Brać Bobby Cannavale i na przykład John Turturro. Para występuje w nowym filmie krótkometrażowym Rag & Bone, odpowiednio zatytułowanym Włosy, poruszając temat preferencji męskich grzyw podczas niefiltrowanej rozmowy w zakładzie fryzjerskim na Brooklynie.
Źródło: dzięki uprzejmości
Cannavale opowiada o tym, jak trafić do salonu w trwającym mniej niż sześć minut filmie, który wyreżyserował Turturro i którego premiera odbędzie się na Tribeca Film Festival w 2017 roku. Wyjaśnia swoje złożone uczucia związane z przygodą, gdy duet zajmuje swoje miejsca zwrócone w lusterku w zwiastunie filmu powyżej. „Nie mogę tak po prostu zmusić nikogo do robienia moich włosów”, deklaruje, dodając: „Potrzebuję włosów w określony sposób, abym mógł wejść w postać”.
Nie tracąc rytmu, Turturro odpowiada oczywistym: „Tak, ale nie grasz postaci… jesteś sobą”.
„Wciąż gram w wersję siebie” — odpowiada Cannavale. I naprawdę, czyż nie wszyscy?
Włosy premiery 21 kwietnia.