Krytyczne uznanie już jest zarolować w dla Kristen Stewart i jej podejście do księżnej Diany w Spencera, ale w nowym wywiadzie mówi, że żałuje swojej roli i tego, jak mogła jeszcze bardziej połączyć się z Księżniczką Ludu (oprócz być może obcowanie z duchami, to jest).
Stewart powiedział Codzienna poczta że reżyser Pablo Larraín opisał swoją wizję Diany i jej dzieci, Williama i Harry'ego, jako „trójgłowego zwierzęcia w bańce”. I chociaż wydaje się, że Stewart ma przybita emocją, która spadła podczas świątecznego wyjazdu w 1991 roku, powiedziała, że jest jedna rzecz, której nie może uzyskać, ponieważ nie ma doświadczenia: „Nie jestem mamą już."
„To jedyna część grania w nią, wobec której czułem się nielojalny” – powiedział Stewart.
Źródło: Zdjęcie Davida M. Benett/Dave Benett/WireImage
POWIĄZANE: Kristen Stewart objęła trend blezerów bez koszuli na okładkę
Ludzie zauważa, że Stewart wyjaśniła, że spędziła dużo czasu z aktorami, którzy grali jej dzieci (Jack Nielsen jako książę William i Freddie Spry jako książę Harry), aby pokazać, co jej zdaniem będzie słuszne dynamiczny. Dodała, że czuła się tak, jakby Diana była „nietykalna”, gdy była ze swoimi dziećmi, co było dla niej bardzo ważne dla widzów.
— Jest jak to dzikie zwierzę, którego nie śmiałbyś zaczepić — kontynuował Stewart.
Powiedziała coś podobnego w poprzednim wywiadzie dla Los Angeles Times, mówiąc, że poczuła coś w rodzaju „dzikiego kota” pochodzącego od Diany.
„Każde zdjęcie lub wywiad, jakie kiedykolwiek widziałem, ma w sobie coś wybuchowego, wstrząsającego, że zawsze czuję, że nigdy tak naprawdę nie wiesz, co się wydarzy. Nawet kiedy spaceruje po czerwonym dywanie, wydaje się to trochę przerażające” – powiedziała. „To może być projekcja, ponieważ wszyscy wiemy, co się stało. Ale ona po prostu czuje tego dzikiego kota. Więc chciałem to przekazać. Nie da się zaplanować chaosu. Po prostu musisz w to wpaść."