Chociaż trudno się dziwić, kiedy Beyonce slays, jakoś za każdym razem, gdy królowa debiutuje w nowym wyglądzie, wciąż jesteśmy zachwyceni. A jej ostatnia chwila na czerwonym dywanie upija nas w miłości (przepraszam, musiałam).
W środę Beyoncé przyjechała z mężem Jay-Z na BFI London Film Festival na premierę swojego najnowszego projektu produkcyjnego Im mocniej spadają na Netflixie. Według Codzienna poczta, piosenkarka "Single Ladies" trzymała się cicho na imprezie, ale na szczęście dla nas podzieliła się kilkoma ujęciami z wieczoru Instagram. Z tej okazji multi-dzielnik miał na sobie oszałamiającą czarną suknię bez ramiączek w stylu Old Hollywood z asymetrycznym dekoltem w kształcie serca. Połączyła dopasowaną do bioder aksamitną sukienkę z błyszczącym kopertówką i długimi luźnymi lokami, które spływały kaskadą do talii.
Zdecydowała się na neutralną paletę do makijażu – w tym brzoskwiniowy błyszczyk do ust, błyszczący różowy cień do powiek i zroszoną skórę.
W jednym (z trzech) poście na Instagramie, ałun Destiny's Child pozowała przy lustrzanej ścianie, podczas gdy inni pokazywali ją w hotelu, na
kręte schodyi w samochodzie ramię w ramię z mężem raperem, gdy oparła głowę na jego ramieniu.