Becca nie może zrobić nic złego. Oprócz stworzenia najbardziej uniwersalnego i lubianego zakreślacza w historii, Champagne Pop, wydaje się, że w dzisiejszych czasach go zabijają.

Poważnie, to tak, jakby po prostu nie wypuszczali produktu, który nie jest w dzisiejszych czasach gwiazdorski. Jesień to już najlepsza pora roku na obsesję na punkcie makijażu (nas), między obfitym upadkiem kolekcje makijażu i limitowane wydania świąteczne, które nadchodzą po naszej myśli, ledwo mamy na to czas oddychać. ALE, dodanie do szaleństwa jesiennej palety makijażu to najnowsze wydanie Becci - Blushed With Light Palette.

W zwykły sposób Becci paleta jest pięknie zapakowana, ale najbardziej ekscytuje nas zawartość w środku. W zestawie znajdują się trzy róże: dwa z ich niezwykle lubianych mineralnych formuł do policzków w Songbird i Wisteria (edycja limitowana BTW) oraz świetlisty róż w odcieniu Snapdragon.

Biorąc pod uwagę ich ostatnią paletę, Champagne Collection Face Palette, była więc dobrze, że już przeszliśmy, jakieś dwie z nich, jesteśmy bardzo podekscytowani dodaniem tego do naszej skrytki. Odcienie są jasnoróżowe, ciepły brąz/brąz i super pigmentowany głębszy róż – więc w zasadzie wszystkie twoje różowe podstawy są pokryte.

click fraud protection