Tydzień Couture rozpoczął się hukiem, a konkretnie hukiem pajęczyny. Wcześniej dzisiaj w Paryżu Maria Grazia Chiuri wysłała swoją kolekcję Couture Wiosna Lato 2018 do szachownicy wybiegu i zawierał wszystko, co kochamy w pokazie mody: dramat, odrobinę osobliwości, przepychu i mody (z duże „F”). Oto nasze propozycje z dzisiejszego pokazu couture.
Kiedy nie wiem, w co się ubrać, idę do czarnej części mojej szafy. Po prostu łatwiej się z nim pracuje. Zazwyczaj to, co kocham w pokazach couture, to to, jak wolni projektanci czują się, bawiąc się kolorem, teksturą i wzorem. Tylko Dior mógł zrobić czarno-biały pokaz tylko z podłogą w szachownicę i nadal sprawiać wrażenie dynamicznego.
Maria Grazia Chiuri przeszła do historii mody, kiedy wysłała modelki na wybieg w t-shirtach, śmiało oznajmiając: „Powinniśmy All Be Feminists”. To inspirujące przesłanie było prawdziwe w każdej z jej kolekcji, a ten pokaz mody nie jest wyjątek. Wytatuowane na obojczyku modelki: potężne słowa, takie jak „wolność” i „miłość”.
It-girls z lat 60-tych próbowały naśladować super mod Twiggy'ego, pajęcze rzęsy. A kobieta Dior couture też jest. Jeśli chodzi o makijaż oczu, ona lubi BRING IT ON. Pomyśl Twiggy x 10.
Maski mają tak duże znaczenie w modzie. Można je nosić dla ochrony. Można je nosić dla oszustw. Można je nosić dla rozrywki. A teraz, dzięki dzisiejszym maskom couture w Dior, można je nosić dla szyku.
Pod koniec lat 40. i 50. projektanci couture zaczęli pokazywać ślubny wygląd jako finał każdego pokazu, tworząc wieloletnią tradycję, na którą wtajemniczeni modowi czekają dwa razy w roku. To nie są typowe suknie ślubne Kleinfeld. Są na zewnątrz, często ważą ponad 12 funtów i są wykonane z najbardziej ozdobnych tkanin i materiałów.
Panna młoda Dior w tym sezonie nie jest wyjątkiem. Jest ptakiem, gotowym do lotu, w pełni wyposażonym w kaptur na wypadek sytuacji pogodowej.