Fakt: Olivia Palermo wie co nieco o akcesoriach (mamy na myśli, że ona jest dostałem za to nagrodę). Z jej stylowym kunsztem ręki i, jak możemy sobie tylko wyobrazić, z bufetem akcesoriów do jej dyspozycji, Palermo może przekształcić strój tak prosty, jak czarna dzianina i spodnie, w błyskawiczny styl uliczny zwycięzca. Wszystko po to, aby powiedzieć, że jeśli stylowa uczona nosi dany element częściej niż przy okazji, to musi mu się to podobać.

Jej najnowszy dodatek? Klatkowe sandały Schutz „Juliana” (190 USD, shopbop.com), które posiada nie w jednym, ani w dwóch, ale w trzech różnych odcieniach. Po raz pierwszy wystąpiła w nagiej parze, którą stylizowała z kolorowym topem w paski i białą spódnicą o długości midi podczas burzliwej podróży do Paragwaju w zeszłym miesiącu na otwarcie sklepu Maison Boggiani.

Niedawno poddała podstawowym czerniom słynny zabieg OP z rozmachem wyrazistych akcesoriów, w tym białe okulary przeciwsłoneczne Westward Leaning, srebrny naszyjnik Capwell + Co, torba pytona Hayward i te czarne botki Schutz. Później tego samego wieczoru nadała swojej ciemnej sukni smokingowej Tibi odrobinę koloru z tymi samymi sandałami Schutz, wypranymi w żywym odcieniu różu. Wystarczy powiedzieć, że w tej chwili mogą to być po prostu ulubione buty Palermo. I dobre wieści, są teraz do wzięcia.

click fraud protection