Heidi Gardner
ten SNL członkini obsady, która powraca w swoim piątym sezonie w tym miesiącu, o przełomach w karierze, na imprezach z bielizną z mamą w latach 80. i co dalej.
04 października 2021 o 9:00
Bycie członkiem obsady najpopularniejszego i od dawna wyświetlanego serialu komediowego w telewizji nigdy nie było dokładnie częścią planu Heidi Gardner.
Zanim Gardner dołączył do amerykańskiej instytucji komediowej, czyli… Sobotnia noc na żywo, pracowała jako fryzjerka w Los Angeles przez dziewięć lat. W pewnym momencie zdała sobie sprawę: nie inspirowała się twórczo strzyżeniem włosów, jak inni styliści, których celem było otwieranie własnych salonów. Tak więc w 2010 roku Gardner zaczął brać udział w zajęciach improwizacji w teatrze The Groundlings, znanym z takich absolwentów jak Melissa McCarthy, Kristen Wiig, oraz Jennifer Coolidge.
Gardner żartuje, że dostała się do Groundlings we właściwym czasie. Pochodzący z Missouri zapisał się na zajęcia sześć miesięcy wcześniej
Gardner jest przyziemny, uroczy i, jak pewnie powiedziałby dziadek, jest buntownikiem. Rozmowa z 38-latkiem jest jak spotkanie z przyjacielem, którego nie widziałeś od kilku lat – łatwo i pocieszająco. Innymi słowy, jest prawdziwym mieszkańcem Środkowego Zachodu. Jeśli porównujemy do niej Gardnera SNL poprzednicy, Molly Shannon spotyka Gildę Radner brzmi mniej więcej dobrze.
Kiedy przychodzę na plan jej sesji zdjęciowej do tego wywiadu, który kończy się wcześnie, przegląda obrazy na monitorze. Gardner robi zdjęcia telefonem tym, które lubi. „Lubię czuć się, jakbym była z innej epoki”, mówi po zrobieniu sobie zdjęcia w długiej sukience w estetyce epoki wiktoriańskiej, która łączy się z latami 70. XX wieku.
Choć lubi style z przeszłości, komedia Gardnera jest osadzona w teraźniejszości – odwołuje się do filmów, rzeczy i ludzi charakterystycznych dla milenialsów i wnosi przesadne emocje do każdej ze swoich ról. Jej postacie włączone SNL — jak Bailey Gismert, nastolatka recenzująca filmy i „dziewczyna każdego boksera” — są oburzające, a jednocześnie niesamowicie znajome; parodie osób, które milenialsi prawdopodobnie znają w prawdziwym życiu (lub, co bardziej prawdopodobne, w Internecie). Ale kiedy rozmawiasz z nią dłużej niż kilka minut, jej fascynacja przeszłością zaczyna mieć sens.
W stylu rozmawiałem z SNL gwiazda o inspiracjach dla jej postaci — w tym imprezach z bielizną, na których brała udział z mamą w latach 80. — o jej ulubionych filmach, sympatiach celebrytów i nie tylko.
Jestem podekscytowany. Czuję się jak powrót do szkoły. Mamy wyjątkowo długą przerwę letnią, bo w zasadzie trwa od maja do października. I chociaż chcesz do tego wrócić, to jak powrót do szkolnych wibracji, jak ponowne spotkanie ze wszystkimi. I to jest przerażające.
To twój piąty sezon serialu. To wielki kamień milowy. Czy to dla ciebie ekscytujące? Szczerze, nie mogę uwierzyć, że minęło tyle czasu.
Ja wiem. Ja też nie mogę w to uwierzyć. Myślę, że w moim czasie o SNL, jedyną osobą, która opuściła program, była Leslie [Jones], więc czuję się bardzo... Ciężko określić godzinę, ponieważ mówisz: „cóż, nigdy nie było wielkich wstrząsów w serialu ani zmiana obsady”. Tak więc dla mnie nadal czuję się bardzo nowy, ponieważ wszyscy, z którymi przyszedłem, nadal są seniorzy. W mojej głowie myślę: „och, wciąż jestem nowym dzieckiem”.
Ty zacząłeś SNL podczas administracji Trumpa. Czy poczułeś inną energię?, zwłaszcza w zeszłym roku po tym, jak Biden wygrał wybory?
Z pewnością. Czułem, że nasze zimne otwarcia były bardzo skoncentrowane na Trumpie. Każdego tygodnia Trump robił coś, aby zasłużyć na to, że jest całkowicie chłodny i mam wrażenie, że administracja odkąd Biden przejął władzę, stała się znacznie spokojniejsza. I było ciekawie w zeszłym sezonie, zimno się otwiera, wciąż wypaczyli politycznie, ale to nie było tak, że „to jest prezydent rozmawiałem przez pięć minut”. Właściwie było o wiele więcej zimnych otwarć, które sprawiły, że cała obsada po prostu bawiła się zabawnie wyborców. Czasami byliśmy sobą. To zdecydowanie otworzyło wiele [sposobów] rozpoczęcia show.
To dziwne, kiedy sezon zakończył się w zeszłym roku, pomyślałem „dlaczego to się skończyło Prawidłowy teraz? Wciąż mam pomysły. Nadal mógłbym iść dalej”. Ale jak miesiąc przed letnią przerwą, zdajesz sobie sprawę, „nie, potrzebuję tego czasu, aby się naładować, ponownie zainspirować się, skalibrować”.
Zawsze piszę notatki w telefonie i szkicuję [o] ludziach, których widzę. Więc to dziwne. Czasami muszę rzucić sobie wyzwanie, żeby nie dać się przesadnie pobudzić i od razu napisać szkic, o którym myślę, ponieważ myślę: „Heidi, jest czerwiec. Nie będzie koncertu jeszcze przez cztery miesiące. Nie daj się tak wyprzedzić”. Ale jednocześnie, jako pisarz, dobrze jest po prostu zacząć działać, gdy jesteś zainspirowany.
Piszę też pomysły w aplikacji Notes. Potem wracam do tego i mówię: „Co to do cholery było?”
Ja wiem. Czytałem już na głos moją aplikację Notatki na programach komediowych, ponieważ mówię: „To jest czysty psychopata, jakby to były zadumy psychopatą”. Gdyby ktoś właśnie znalazł ten telefon, nie sądzę, by pomyślałby „szkicowy komik”. Myślę, że pomyślałby zabójca."
Jeśli spojrzę wstecz na to, co zrobiłem w serialu, to jest to nadmiernie emocjonalne, przechodzące przez to kobiety lub nastolatki. Lubię grać różne emocje. Myślę, że w swoim własnym życiu zawsze byłem trochę zadowolony z ludzi. Może świat wokół mnie był trochę chaotyczny, więc musiałem zachować spokój. I tak naprawdę lubię grać postacie, które nie dbają i po prostu puszczają się publicznie bez wstydu, jak płacz, wrzask, przewracanie oczami.
Po prostu usłyszę, jak ktoś coś powie, bez względu na to, czy to ktoś po prostu przechodzi obok, czy oglądam program lub reality show, to tak, jakby jedno zdanie mogło mi wiele powiedzieć o osobie. Także to, co mają na sobie. A potem po prostu idę stamtąd.
Uwielbiam pisać. Niekoniecznie jestem pisarzem dowcipów, ale myślę, że mogę znaleźć wiele komedii w człowieczeństwie, w człowieku, więc po prostu staram się, jak jestem pisząc, zastanów się, kim była ta osoba, którą właśnie widziałem, i zapytaj: „OK, jaki jest jej punkt widzenia?” Stąd pochodzi moja komedia.
W pełni. Nie wiesz tego, kiedy jesteś mały, ale patrzę wstecz i myślę, że wszyscy wokół mnie, w tym moi rodzice, byli postaciami. Moi rodzice rozwiedli się, kiedy miałam sześć lat i oboje prowadzili tak towarzyskie życie. Moja mama miała grupę przyjaciół o nazwie „Girls Night Out, Let's Have Fun Club”. To było te pięć kobiet, a zamiast imprez Tupperware, oni organizowali imprezy z bielizną, podczas których pojawiali się [nawzajem] do domów, a jakaś sprzedawczyni bielizny przychodziła z wieszakiem pełnym bielizna damska. A to były późne lata 80., kiedy wyglądały jak długie peniuary i buty ze strusich piór. Gdyby moja mama miała mnie w ten weekend, musiałam iść na imprezę z bielizną. Więc siedziałbym tam. To brzmi upokarzająco. Nie chciałbym tego widzieć. [Ale] to był model mojego życia.
Moja mama nie gotowała. Nie chciała gotować, ale musiała karmić swoje dzieci, więc zabierała mnie i mojego brata Justina na happy hours w różnych barach o 17:00. Więc jedliśmy ostrygi w wieku sześciu lat. Była biurem podróży, więc dostawała prowizje w hotelach za ich obiad, więc zabierała nas do miejsca zwanego Peppercorn Duck Club. I tak w wieku sześciu lat — a my w żadnym wypadku nie mieliśmy pieniędzy — pomyślałem: „Wezmę kaczkę”. patrzę wstecz i jestem chociaż może to być szalone, chaotyczne wychowanie, jestem naprawdę wdzięczny, ponieważ przyniosło mi to tak wiele postacie.
Czy jesteś typem osoby, która planuje? Czy masz wizję, jak długo możesz zostać? SNL, jeśli chcesz zacząć robić filmy?
Nawet jeśli [SNL] nie była moją ścieżką kariery — bo nie wiedziałem, że jest taka możliwość — to dla mnie absolutne marzenie. Uwielbiam komedie skeczowe. Uwielbiam grać w postacie, więc baw się dobrze SNL jest ostateczną rzeczą, którą chcę zrobić i osiągnąć sukces.
Powiem jednak, że jest to program, w którym co tydzień wycinane są szkice i postacie, które kochasz, a to może mieć duży wpływ na emocje. Na pewno się do tego przyzwyczaisz i nigdy nie chcesz, żeby coś złego pojawiło się na antenie. To wszystko, żeby powiedzieć, że… Zacząłem pisać scenariusz, ponieważ musiałem też wydobyć swoją kreatywność na inne sposoby. I tak skończyłem. Próbuję to sprzedać. Zaczynam mój następny scenariusz. Więc powiedziałbym, że naprawdę chcę zrobić ten film, to wielka rzecz, którą chcę zrobić, ale chcę też się rozwijać SNL i baw się najlepiej.
To znaczy, to kawałek z epoki. A mówiąc o okresie, mam na myśli lata 80-te. Nie wiem, czy kiedykolwiek coś o tym napiszę... niezależnie od okresu, w którym się teraz znajdujemy. Bardzo lubię retrospekcje. Zawsze się zastanawiam, czy ludzie w latach 70. i 80. zdają sobie sprawę, kiedy żyli w tamtych czasach, jakie to było fajne?
Oh, wiem. To jak najczystszy styl i wygląda tak wytwornie. Czytam teraz książkę o filmie z lat 70. i mówię: „Chcę tylko umawiać się z Warrenem Beattym”.
Cóż, Jack Black jest moim ulubionym komikiem wszech czasów. Kiedy pojawił się na scenie, był tak zaskakująco podobny do siebie. To znaczy, myślę, że uderzył dla większości ludzi z Hrabstwo Orange, a to było jak "Kim jest ten koleś?" Był po prostu jak lekkomyślne porzucenie. Po prostu zrobił wszystko i wszystko. Czuję, że jestem osobą, która może być powściągliwa. Ale po prostu wydaje się pewny siebie w każdym filmie, który robi.
Noce taneczne to mój ulubiony film. Muzyka jest idealna, ale także jest to zespół, w którym jest tak wielu niesamowitych aktorów, którzy mogą być również zabawni. Masz dramat oraz komedia.
Masz niekonwencjonalne tło dla SNL członek obsady. Większość członków obsady zaczyna karierę dość wcześnie, we wczesnych latach dwudziestych, ale ty dopiero po trzydziestce. Czy był taki moment, kiedy pracowałeś na pełny etat przy strzyżeniu włosów i robieniu improwizacji, kiedy miałeś ochotę zrezygnować z marzeń o improwizacji?
No cóż, miałem szczęście w sposobie, w jaki czesałem się przez długi czas. Czułem, że to moja kariera. Ale zdecydowanie czułem, że czegoś brakuje, gdy myślałem: „Lubię to robić. Jestem komfortowy. [Ale] nie chcę mieć własnego salonu". Pomyślałem więc: „coś jest nie tak".
Udało mi się awansować w szeregach [w Groundlings], aż w końcu dołączyłem do Kompanii Głównej. Nie chcę powiedzieć, że stało się to bezproblemowo. [Improv] było po prostu rzeczą, którą robiłem na boku i miałem inną karierę [jako fryzjera], więc nigdy nie czułem się tak: „Och, muszę dać [fryzury] się, bo komedia jest moją drugorzędną rzeczą”. Nagle, gdy pisałem szkice za darmo, poczułem się urażony faktem, że płacą mi klienci spotkania. Pomyślałem, o mój Boże. Muszę napisać darmowy szkic i kupić perukę za 70 dolarów, a potem pytam „dlaczego rezerwują spotkanie?” Nigdy nie doszedłem do punktu, w którym musiałem zrezygnować z komedii. To było jak: „Muszę zrezygnować z włosów, ponieważ komedia przejmuje kontrolę nad moim mózgiem”.
Najpierw był Donnie Wahlberg, potem Donnie stał się zbyt złym chłopcem, potem Jordan Knight, a potem koniec New Kids [on the Block], pomyślałem, lubię Joey [McIntyre], a potem zdecydowanie poszedł Luke Wino z gruszek.
pamiętam, że widziałem Krzyki to był pierwszy raz, kiedy zobaczyłem Skeeta Ulricha. Pamiętam, jak opuściłem film i powiedziałem mojej najlepszej przyjaciółce Ashley: „To moja nowa miłość do celebrytów. Od teraz to mi się podoba”. A ona na to: „OK”. A potem w poniedziałek w szkole usłyszałem, jak mówi komuś, że lubi Skeeta Ulricha. Odciągnąłem ją na bok i powiedziałem: „Hej. Rozmawialiśmy o tym, jak był Skeet Ulrich mój zmiażdżyć i powiedziałeś, że Matthew Lillard jest tym, kogo lubisz?” A ona na to: „Myślę, że powiedziałem, że Matthew Lillard był zabawny, ale pomyślałem, że Skeet Ulrich jest fajny, więc”. A ja na to: „OK. Cóż, nie wiem, czy chcę być już przyjaciółmi”.
To dziwne. Już nie, ale kiedy gazety były czymś więcej, lubiłem czytać mój horoskop. Albo kiedy czytałem jak YM lub Siedemnaście czasopismo.
Myślę, że to Emmy po moim pierwszym sezonie SNL. To było szalone. To znaczy, przygotowywanie się na to było jak... jedyne, do czego mogłem to porównać, to bal. To było jak bal na sterydach. Ale to było słodkie. Miałem stylistkę, która wymyśliła dla mnie wygląd, ale była w Nowym Jorku. A potem jedna z moich najlepszych przyjaciółek, Amanda, która również bardzo interesuje się modą, poszła ze mną do hotelu, gdzie wszyscy się szykowaliśmy. Więc jedna z moich najlepszych przyjaciółek pomogła mi się ubrać i znowu było jak bal.
Mam tę bluzę vintage, ma logo studia Touchstone Pictures. To jest takie dobre. I powiem ci też, że to jak przynęta dla mężczyzn w średnim wieku lub 30-latków. Za każdym razem, gdy go noszę, pojawia się pewien typ faceta, który jest jak... To nie tak, że mnie podrywa, on podrywa moją koszulę. Widzę to z odległości mili, kiedy noszę tę bluzę. Mówię: „to jest największa uwaga, jaką zwrócę na mężczyzn”.
Stary program telewizyjny Dallas. Zaczęło się, zanim się urodziłem, a kiedy się zaczęło, byłam na to po prostu za mała. Ale podczas pandemii zaczęliśmy ją z mężem, ponieważ jak powiedziałam, mój [scenariusz] pochodzi z tamtych czasów i naprawdę chcę się zainspirować i zanurzyć w świecie. Trwa 14 sezonów i wraca, gdy sezony seriali trwały około 30 odcinków.
Obsadziliśmy ten program 100 stóp fali. Jest na HBO Max i dotyczy tych surferów, którzy szukają ostatecznej fali. Ten facet, Garret [McNamara], znajduje te ogromne fale w Nazaré w Portugalii.
Myślę, że największa fala, jaką ktokolwiek kiedykolwiek zrobił w tym momencie, ma 78 stóp lub 86. A także sposób, w jaki mierzą falę, jest naprawdę surferski w swojej logice, ponieważ... Chodzi mi o to, że nie ma sposobu, aby naprawdę zmierzyć falę, ponieważ trwa ona tylko tak długo i mówią o tym w programie. Widzisz zdjęcie kolesia na fali, a tu jest surfer, a potem oni są jak, potem po prostu bierzemy wzrost surfera, co jest jak 5'10 czy coś, ale potem przykucnął na desce surfingowej, więc to jest jak dawanie lub branie 5 stóp, a potem po prostu dodajemy to aż do szczytu fala. Więc to jest bardzo nieprecyzyjne, ale serial jest ekscytujący, ponieważ ci faceci... To znaczy, nie chcę powiedzieć, że to życzenie śmierci, ale szaleństwem jest wzięcie na siebie fali, która ma prawie 100 stóp. Tyle wody otacza cię i miota...
Mogłem wziąć lekcję, dopóki nie obejrzałem programu. Ale kiedy mówią o wymiataniu się z normalnej fali i robią POV z podwodną i rozbijającą się wodą, a ty nie wiesz, gdzie jesteś, pomyślałem: „o tak, nie robię tego. Nigdy."
Fotografie: Elena Mudd, w asyście Grace Mallett. Styl autorstwa Samanthy Sutton. Stylizacja włosów Matthew Monzona przy użyciu Oribe na TMG-LA.com. Makijaż autorstwa Cassandry Garcia. Beauty Direction autorstwa Kayli Greaves. Twórcza reżyseria i produkcja Kelly Chiello.