Sir Philip Green, prezes konglomeratu, do którego należą Topshop, Topman i wielu innych brytyjskich detalistów, znalazł się w centrum wielkiego skandalu #MeToo w Wielkiej Brytanii. The Daily Telegraphdonosi, że władza wykonawcza została oskarżona o znęcanie się, molestowanie seksualne i znęcanie się na tle rasowym.

Tożsamość Greena była nieznana we wtorek, kiedy stacja po raz pierwszy poinformowała o domniemanym seryjnym sprawcy. Telegraf poinformował, że z powodu nakazu sądowego przeciwko nim nie byli w stanie nazwać Greena oskarżonym, po części dzięki wielu NDA, które wykorzystał do uciszenia i spłacenia swoich ofiar.

Obserwacje gwiazd w trzecim dniu tygodnia mody w Londynie - AW16

Źródło: Alex Huckle/Getty Images

"Telegraf spędził ostatnie osiem miesięcy badając zarzuty nękania, zastraszania i molestowania seksualnego wobec biznesmena”, napisała redaktor ds. śledztwa Claire Newell, „ale We wtorek tej gazecie uniemożliwiono ujawnienie szczegółów umów o zachowaniu poufności”. zainteresowanie.

click fraud protection

Jednak Lord Hain, były przewodniczący Izby Gmin, nazwał Greena w czwartek, mówiąc, że wierzy, iż jego „obowiązkiem” jest ujawnienie swojej tożsamości. „Uważam, że moim obowiązkiem na mocy parlamentarnego przywileju jest wymienienie Philipa Greena jako osoby, o której mowa, biorąc pod uwagę, że media zostały z zastrzeżeniem nakazu uniemożliwiającego publikację pełnych szczegółów tej historii, co wyraźnie leży w interesie publicznym”, powiedział, według Telegraf.

POWIĄZANE: Czy sponsorzy Cristiano Ronaldo odrzucą go po zarzutach o gwałt?

Green, miliarder handlu detalicznego, jest jednym z najwybitniejszych liderów branży modowej w Wielkiej Brytanii. Często uczestniczy w pokazach mody i innych wydarzeniach branżowych, ocierając się o osoby takie jak Anna Wintour i Moda Redaktor naczelny z Wielkiej Brytanii Edward Enninful, a także byli i obecni współpracownicy Topshop, tacy jak Kate Moss, Beyoncé i Cara Delevingne.

Green jest także ojcem Chloe Green, która trafiła na pierwsze strony gazet na początku tego roku, kiedy ujawniła, że spodziewała się swojego pierwszego dziecka z modelem Jeremym Meeksem, lepiej znanym w Internecie jako „gorący zbrodniarz."

W oświadczeniu Green powiedział publikacji: „Nie komentuję niczego, co wydarzyło się w sądzie lub zostało powiedziane dzisiaj w Parlamencie. W zakresie, w jakim zasugerowano, że dopuściłem się bezprawnego zachowania seksualnego lub rasistowskiego, kategorycznie i całkowicie zaprzeczam tym zarzutom. Arcadia i ja bardzo poważnie traktujemy oskarżenia i zażalenia ze strony pracowników, a w przypadku, gdy ktoś zostanie podniesiony, zostanie dokładnie zbadany.