Nasza miłość do Drew Barrymore oficjalnie nie zna granic. Jak nasza pozycja piękno muza od lat 90. (a mamy dowody fotograficzne, które to potwierdzają), gwiazda nigdy nie stroniła od ryzykownych włosów lub makijaż wyboru, a podczas naszej szybkiej rundy „Nigdy nie grałam, Beauty Edition” gwiazda wyznała, że ​​ani jednego nie żałuje. „To, co kocham w makijażu, to to, że nigdy nie żałowałam żadnego makijażu, jaki kiedykolwiek nosiłam” – mówi W stylu. „Co dziwne, w moje dziesiąte urodziny nałożyłam makijaż na skronie i… nadal myślę, że wygląda dobrze”. I na szczęście, obsesja Drew na punkcie makijażu jest w dużej mierze osadzona w DNA jej córek.

„Nie tylko zastałem moje córki bawiące się w moim makijażu każdego dnia mojego życia, ale teraz muszę malować ściany w korytarzu ponieważ zdecydowali się jeździć wózkiem po mieszkaniu, kupując jedną z tych kolorowych tubek do ust i pomalowałam nim całe ściany, siebie i wózek, i ujawniła mi to w stylu „Ta daaa!” – mówi w powyższym tekście. wideo. Pomijając zaimprowizowane renowacje, przypuszczamy, że świadczy to o tym, jak długo nosi się pomadka Barrymore's Flower Lip Creme. Jej córka Olive również wydaje się być całkiem obiecującą fryzjerką, ale więcej o tym w jej przezabawnej sesji Never Have I Ever, Beauty Edition. Naciśnij przycisk odtwarzania na powyższym filmie, aby obejrzeć go w całości.

click fraud protection