Kilka osób zaangażowanych w skandal związany z rekrutacją do college'u ma przyznał się do winy, przyznając się do swojej roli w zbrodni, a niektórzy tego nie zrobili – w szczególności Lori Loughlin.
Później nie przyznać się do winy, Loughlin podobno obawia się, że jej córki, Olivia Jade i Isabella Giannulli, mogą zostać wezwane do złożenia zeznań. Źródło powiedziało Ludzie że aktorka jest "bardzo zaniepokojony" o możliwym procesie i "bardzo się boi, że jej córki będą musiały zeznawać".
„To jeszcze bardziej ich traumatyzuje” – dodaje źródło.
Jednakże, Adam Citron, prawnik w nowojorskiej firmie Davidoff Hutcher & Citron, mówi W stylu że prawdopodobnie Olivia Jade i Isabella przyzwyczajenie świadczyć.
„Nie ma takiego przywileju między rodzicami a dziećmi, jak między małżonkami” – mówi. „Ale ponieważ wydaje się, że istnieją przeciwko niej takie dowody w inny sposób, które mogłyby udowodnić jej winę, nie byłoby konieczne, aby dzieci zeznawały”.
W rzeczywistości dodaje: „Wierzę, że ława przysięgłych prawdopodobnie włączyłaby oskarżenie, gdyby postawili dzieci Loughlina na trybunach”.
Źródło: Paul Archuleta/Getty Images
W dniach, w których Loughlin i jej mąż, Mossimo Giannulli, nie przyznali się do winy, ich córka Isabella wydaje się mieć usunął jej Instagram, który wcześniej został ustawiony na prywatny w kilka dni po aresztowaniu jej matki w zeszłym miesiącu. Nie możemy być pewni, że decyzja o dezaktywacji jej konta była bezpośrednio związana z aferą, ale nie byłoby zaskoczeniem, gdyby Bella miała w końcu dość publicznej kontroli, która ją otaczała rodzina.
POWIĄZANE: Tak Lori Loughlin poznała Ricka Singera, faceta stojącego za oszustwem przyjęć do college'u
Tymczasem jej siostra, influencerka w mediach społecznościowych, Olivia Jade, nadal ma aktywne konto, chociaż nie opublikowała postów od sześciu tygodni i wyłączyła komentarze do swoich najnowszych postów.