„Mam trochę obsesji na punkcie pokazania Parsonsowi, że nauczyli mnie drapowania” – powiedział Donna Karan, przemawiając na dorocznym benefisie mody i pokazie studenckim dla Parsons School of Design w poniedziałek wieczorem.

W rzeczywistości minęło prawie 50 lat, odkąd Karan, jako student, oblał kurs drapowania i został zmuszony do odrobienia tego w letniej szkole. Spójrz na nią teraz, która w zeszłym roku wycofała się ze swojej charakterystycznej firmy, aby skupić się na jej filantropijnych zajęciach i jej Kolekcja Urban Zen, była jedną z czterech kobiet uhonorowanych przez Parsonsa za ich wpływ na modę, sztukę i społeczeństwo. Beth Rudin DeWoody, Arianna Huffington i Sarah Jessica Parker na zmianę pojawiali się na scenie, zanim absolwenci mieli zaprezentować swoje prace, i okazało się to samo w sobie czymś w rodzaju awangardowego pokazu mody.

Parker miała na sobie sukienkę, która wyglądała na zrobioną z wysadzanej, przezroczystej plastikowej podszewki na zasłonę prysznicową, noszoną na czarnym body i podkoszulkach, z jesiennej kolekcji Valentino. DeWoody, wybitny i odważny mecenas sztuki, nosił bulwiasty, limonkowy płaszcz z dzianiny z siatkowym wzorem czarnych frędzli, który przypominał skorupę tropikalnego Wojowniczego Żółwia Ninja (

click fraud protection
poniżej po prawej, z Karanem). Był to projekt Qinghe Cao, obiecującej absolwentki programu MSZ Parsons, która, ponieważ jej profesorowie nie potrafili wymówić jej imienia, nazywa się teraz „Queenie”.

Parsons Show - Eric's NYK EMBED 2

Źródło: Fotografia Rabbani i Solimene/Getty Images dla Parsons School of Design/The New School

Choć wszystko wydawało się dziwne (a jeszcze nawet nie dotarliśmy na wybieg studencki), pamiętaj, że to, co dziś szokuje, może wydawać się całkowicie normalne za 25 lat. Świetnym przykładem są niesławne sukienki Karan z rozwartymi wycięciami na ramionach z początku lat 90. Hillary Clinton została wtedy wystrzelona za to, że ją nosiła, ale dzisiaj są wszędzie.

POWIĄZANE: Rejs Chanel na Kubę wyznacza nowy standard dla odważnych pasów startowych

„Jestem bardzo zaszczycony, że po tym, jak Women’s Wear [Daily] zabił mnie w„ zimne ramię ”, że w końcu trafiło na trend w modzie” – powiedział Karan z kamienną powagą.

Czego więc możemy się spodziewać w przyszłości?

Wraz z rozpoczęciem pokazu mody seniorów pojawiła się parada kolekcji, które idealnie pasowałyby do mieszkańców Kapitolu w Głodowe Igrzyska. Parsons i jego nowy dziekan ds. mody, Burak Cakmak, wyraźnie postawili na zachęcanie do swobodnej kreatywności wśród studentów, częściowo w odpowiedź na postrzeganie przez instytucje międzynarodowe, że amerykański system mody i edukacji jest być może trochę zbyt skoncentrowany handel. Cóż, te kolekcje nie były bezpieczne.

Parsons Show - Eric's NYK EMBED

Źródło: Fotografia Rabbani i Solimene/Getty Images dla Parsons School of Design/The New School (3)

Od lewej: Ming Peng, Angela Luna i Jackson Wiederhoft.

Tutaj można było dostrzec wpływy najbardziej innowacyjnych projektantów mody, dzięki notatkom Comme des Garçons i J.W. Anderson i duży powiew Vetements, pochodzących z sukienek z poduszkami, marynarek w kształcie deski kanapkowej i szeregu absurdalnie duże kawałki. Był też mocny dotyk surrealizmu, jak gumowe poncho obszyte gumowymi kaczuszkami, czy plecak wielkości szarfy w kształcie białego psa parówki. Ostatnia kolekcja, autorstwa Jacksona Wiederhoefta, była oszałamiającym pokazem świetlistego pastelowego stroju dworskiego, jednocześnie efektowne i kampowe i noszone przez płynną płciowo obsadę, modowe oświadczenie, które było zarówno prowokacyjne i terminowe. Może jednak minie dobre 25 lat, zanim złapiesz mnie w błyszczącym bikini i operowym płaszczu z frędzlami – ale do tego czasu nie będziesz chciał tego widzieć.

POWIĄZANE: Zobacz Inside Mary-Kate i Ashley Olsen w New The Row Flagship w Nowym Jorku

Gratulacje należą się jednak firmie Wiederhoft, która podzieliła się główną nagrodą wieczoru, projektantką odzieży damskiej roku, z Angela Luna, uczennica, której praca przybrała ostro nomadów, z postapokaliptycznymi ubraniami, które dobrze by pasowały w Dystrykcie 12. Nakrycie głowy jednej modelki zostało usunięte podczas pokazu przez projektanta, który następnie rozwinął je na kilka kawałków, a następnie zbudował na scenie namiot w stylu REI. Nawiasem mówiąc, nagroda dla projektanta odzieży męskiej trafiła do Ming Peng, którego wkład obejmował między innymi torbę dla psa wiener, która w rzeczywistości była dość szykowna.