Po tym, jak Kylie Jenner wylądowała na okładce Forbes Jako najmłodszy w historii wkrótce miliarder, Twitter wybuchł po wybraniu przez magazyn przymiotnika „self-made”, aby opisać sukces potentata kosmetycznego.
W czwartym dorocznym wydaniu „America's Richest Self-Made Women” Jenner (lat 20) i jej siostra Kim Kardashian West znalazły się na pożądanej liście dzięki swoim szalenie popularnym markom kosmetycznym. Jednak opinia publiczna była zirytowana tym Forbes nie docenili niesamowitej przewagi, jaką odnieśli Jenner i Kardashian West, która zwiększyła ich bogactwo do prawie dziesięciocyfrowego statusu.
„Nie jest cieniem, aby podkreślić, że Kylie Jenner nie jest własnoręcznie zrobiona” – napisała na Twitterze autorka Roxane Gay. „Dorastała w bogatej, znanej rodzinie. Jej sukces jest godny pochwały, ale wynika z jej przywileju. Słowa mają znaczenie i wypada słownik, żeby nam o tym przypomnieć”. Inni zajmowali podobne stanowisko w omawianym temacie.
Jednak Kardashian West szybko zamknął tak zwanych hejterów w niedawnym wywiadzie dla
Rafineria29. „Naprawdę tego nie zrozumiałem, ponieważ jest„ własnoręcznie zrobiona ”- wszyscy jesteśmy„ własnoręcznie zrobieni ”- powiedział Kim na stronie internetowej.„Co, ponieważ pochodzimy z rodziny, która odniosła sukces? Dla mnie to nie ma sensu... Znam tak wielu ludzi, którzy nie odnieśli takiego sukcesu jak Kylie” – dodała. „Jeśli już, to widziałem coś zupełnie przeciwnego”.
Następnie pochwaliła Jenner za „[branie] swojej niepewności i [rozmyślanie], jak zrobić z tego naprawdę udany biznes”. Oczywiście ona nawiązuje do słynnych ust Kylie, które najpierw zaczęła przerysowywać, aby dać iluzję większego dąsania, a ostatecznie dostała zastrzyki, aby je wypełnić na zewnątrz. Chociaż przyznała w zeszłym tygodniu, że jest… bez wypełniaczy po raz pierwszy od lat.
Kim twierdziła, że jej rodzina ciężko pracuje na swój sukces, przypisując jej nieustanną harówkę za swoje bogactwa. „Ja, Kylie, żadne [z rodzeństwa] nigdy nie polegało na naszych rodzicach, jeśli chodzi o nic poza radą” – mówi. „Tak żyłem z moim tatą [Robertem Kardashianem]. Nigdy mi nic nie dał. Być może będziemy mieli okazję, ale widziałem, jak idzie w odwrotnym kierunku. Nikt nie pracuje ciężej niż moje siostry i moja mama”.
Obie siostry mają nadzieję, że w przyszłości przekażą swoje biznesy kosmetyczne swoim dzieciom, a Kim mówi: „Coś zbudowałem i masz nadzieję, że jedno z Twoich dzieci będzie chciało być w rodzinnym biznesie i z nim pracować ty. Kanye prawdopodobnie czuje to samo. Chce, żeby jedno z naszych dzieci pracowało w Yeezy i je przejęło. Na szczęście mamy dużo dzieci”.
Wygląda na to, że przejęcie Kardashian-Jenner jeszcze się nie skończyło.