W ciągu ostatnich dziesięciu lat otoczenie pokazy mody zmieniła się drastycznie. Tam, gdzie kiedyś widzieliśmy supermodelki przecinające rzędy trybun w namiotach Bryant Park ze swoimi definiując spacery, mamy teraz hangary lotniskowe, puste stacje kolejowe, magazyny, łodzie i wszystko w pomiędzy. Ciekawe tło stało się niemal oczekiwanym elementem głównych projektantów, nawet podczas pokazów poza sezonem. Na rok 2020 przed upadkiem projektant Moschino Jeremy Scott ustawił swój pas startowy w starych wagonach metra w nowojorskim muzeum tranzytu na Brooklynie, a gościom zapewniono wodę Fiji jako przekąskę.

Moschino - Eksplozja nostalgii w Nowym Jorku

Źródło: Getty Images

Pokaz zawierał kolekcję, która była tą samą przesadną satyrą, do której przywykliśmy od projektanta. Był to powrót do nowojorskiego stylu lat 80., z modelkami takimi jak Imaan Hammam, Stella Maxwell i Winnie Harlow noszącymi duże złote łańcuszki, dresy, Kolczyki kołatki do drzwi i buty robocze w stylu Timberland — bezpośredni powrót do początków hip-hopu, prawdopodobnie pierwszego ostatecznego streetwearu w mieście trendy. Były duże plecaki i czapki, które były bardziej kostiumowe niż nadające się do noszenia (a jeśli ktoś faktycznie nosił je w metrze, prawdopodobnie miałby pewne problemy). Breakdancerzy tańczyli do pociągu, tworząc nastrój, który był riffem inspiracji kolekcji.

POWIĄZANE: Ekologiczna odpowiedź Mary Hoffman na NYFW? Brak pasa startowego

Moschino - Eksplozja nostalgii w Nowym Jorku

Źródło: Randy Brooke/Getty Images

W przeszłości, Moschino stworzyła modne dzieła popkultury, które były bardzo efektownymi kreacjami od tego, co je zainspirowało. Były etui na telefon z rozpylaczem Windex, Torebki na butelkę szampanai mundury McDonalda na wybiegu. Na gali Met 2019 Katy Perry miała na sobie Strój żyrandolowy Moschino a motyw „Camp” oznaczał kostium.

Scott jest często dosłowny w swoich interpretacjach kolekcji Moschino, pozwalając, aby reakcje na jego prace były część bardziej interpretacyjna i na okres przed upadkiem oznaczała bardzo specyficzną scenę wczesnych lat 80. w Nowym Jorku. Podobnie jak w przypadku wielu innych zamierzonych hołdów w modzie, komentarz, który próbuje złożyć kolekcja, może czasami czuć się jak przywłaszczenie, zwłaszcza gdy styl kulturowej chwili jest tworzony w sposób, który jest jak kostium. W mediach społecznościowych opinie były mieszane, a wielu twierdziło, że nie mogą się doczekać, aby użyć tych elementów, aby podkręcić swój wygląd metra, i inni zauważają, że zdjęcia stworzone z za dużych kapeluszy i plecaków przypominały memy kulturowe, które każdy może teraz kupić do. Dla wielu brakowało uznania i uznania pochodzenia tych trendów.

Moschino - Eksplozja nostalgii w Nowym Jorku

Źródło: Getty

Niezależnie od krytyki dotyczącej sposobu, w jaki Scott wykorzystuje kulturę w swojej kolekcji, wydaje się, że częścią intencji pokazu było stworzenie ody do Nowego Jorku, którego już dawno nie ma. w którym wiele osób w dzisiejszej modzie nie miało żadnego udziału, ponieważ przybyło po tym, jak duża część tej kultury została oczyszczona lub gentryfikowana z obszarów – i stylów – które teraz oglądają nostalgia. To, czy Scott rzucał nam wyzwanie, abyśmy zobaczyli tę rozbieżność, czy też ją utrwalili, zależy od widz do rozeznania, ale tak czy inaczej, ustawienie metra w stylu retro było kwintesencją tego miejsca scena.

Jak zrobiła przepustka do mody w mediach społecznościowych koszt wystawienia pokazu na wybiegu wątpliwy, projektanci robią coraz więcej, aby stworzyć wciągającą scenę, która przemawia do kolekcji – aby nasycić ich pokaz z poczuciem „musisz tam być”, który kiedyś był centralnym elementem Tygodnia Mody doświadczenie. Beżowy, stary wagon metra to miejsce, w którym można zobaczyć wiele stylów, z których wyciągnął Moschino przed upadkiem. Niezależnie od tego, czy marka zboczyła ze swojego pasa z tą szczególną estetyką, być może do dzielnicy i epoki w które nie należały, przedstawiały bardzo prawdziwe przedstawienie tego, w jaki sposób te ubrania ożyłyby w ich dzień.